"Poznaj nasze KGW" Koło Gospodyń Wiejskich w Borzykowie

W 2013 roku w naszej wsi, kiedy oddano do użytku budynek Świetlicy Wiejskiej i zostały zorganizowane Dożynki Gminne, powstała myśl, by reaktywować Koło Gospodyń Wiejskich, które tworzyły nasze mamy. Rejestrację zakończyliśmy w lutym 2014 roku, wtedy Koło tworzyło 36 osób, a w grudniu 2018 roku zarejestrowaliśmy KGW w ARiMR w Kielcach i obecnie liczy 39 członków. Od początku do naszego Koła należeli także panowie i taką też nazwę nosi nasza strona na Facebooku  - Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Borzykowie, ale oficjalna nazwa to po prostu Koło Gospodyń Wiejskich w Borzykowie. Powód jest prosty, tak jest krócej i łatwiej, a panowie nie mają nic przeciwko - opowiada Przewodnicząca KGW, Pani Dorota Kumór.

Zastępcą w KGW jest Zofia Karczewska, sekretarzem Bożena Banasik. Do koła należą także: wiceprzewodnicząca Rady Gminy Chmielnik Teresa Chwalińska, sołtys wsi Agata Pietrzyk oraz członkinie Rady Sołeckiej Kinga Mołas i Maria Grochowina, która pełni też funkcję skarbnika, a także seniorka Stanisława Szczygłowska, która była członkiem pierwszego "starego" Koła i jest łącznikiem między pokoleniami wraz z dwójką seniorów, mężem Zenonem Szczygłowskim i Krystyną Więckowską. Koło tworzyli także poprzedni sołtys Ryszard Nowakowski wraz z żoną Krytystyną.

Jak tylko pojawiła się możliwość rejestracji koła w ARiMR, to od razu z niej skorzystaliśmy. Proces rejestracji był bardzo szybki i bezproblemowy. Pieniądze, które dzięki temu co roku pozyskujemy, przeznaczamy na kompletowanie strojów ludowych. Wcześniej nie mogliśmy sobie na to pozwolić, nasze stroje były skromne, uszyte we własnym zakresie. Teraz możemy pochwalić się pięknymi strojami i butami szytymi na zamówienie.

Skupiamy się głównie na działalności na rzecz lokalnej społeczności i promowaniu naszej wsi, biorąc udział w imprezach i konkursach. Od czasu reaktywacji organizujemy imprezy dla naszych mieszkańców, a także dla mieszkańców okolicznych wsi. Są to coroczne festyny na wolnym powietrzu przy muzyce na żywo, na które wejście jest zawsze otwarte dla wszystkich i za darmo, z konkursami i atrakcjami dla każdej grupy wiekowej, a także imprezy wynikające z kalendarza - Andrzejki, Sylwester, Tłusty Czwartek, Ostatki, Dzień Babci i Dziadka, Dzień Kobiet, Dzień Matki, Dzień Dziecka, Zabawy Karnawałowe, Wigilie.

W 2015 byliśmy nominowani do konkusu "Mistrzowie Agro" - plebiscyt "Echa Dnia" w kategorii Koło Gospodyń Wiejskich Roku, gdzie zajęliśmy 1. miejsce w Gminie, 3. w Powiecie i 8. w Województwie. Co roku bierzemy udział w konkursie na najlepsze pierogi na "Festiwlu Pierogowym i Targu Końskim", organizowanym przez naszą Gminę Chmielnik i zawsze zdobywamy miejsce na podium. Uczestniczymy też w Dożynkach Gminnych i Dożynkach Parafialnych. Bierzemy udział w Majówkach w Tokarni i Dniach Kultur w Chmielniku. 

Warto wspomnieć, również, że w 2018 roku pozyskaliśmy środki i zrealizowaliśmy projekt doposażenia świetlicy wiejskiej. W 2019 roku byliśmy laureatem programu grantowego Fundacji Orlen "Moje miejsce na ziemi". W tym roku wzięliśmy udział w cyklu szkoleń "Zgłębiamy pasje" w ramach projekty "Łączymy ludzi z pasją", zrealizowaliśmy też projekt "Ekonomia społeczna - KGW pomysłem na przedsiębiorczość" ze środków finansowych  Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach. Zorganizowaliśmy także dwa festyny w ramach akcji #SzczepimySię z KGW, w sierpniu i we wrześniu tego roku, na których w sumie zaszczepiliśmy 64 osoby.

W kole działają dwie sekcje - kulinarna i rękodzieła. Jesteśmy znani z wyśmienitej kuchni, dzięki czemu imprezy przez nas organizowane cieszą się zawsze dużym powodzeniem. W kuchni, pod okiem Zofii Karczewskiej, nazywanej przez nas "naszą Magdą Gesler" swoje talenty realizują Edyta Ciba, Małgorzata Chmielewska, Danuta Milewicz, Joanna Cyrańska, Katarzyna Skiba, Maria Grochowina, Artur Karczewski i Robert Banasik, Stanisława i Zenon Szczygłowscy, Krystyna Więckowska.
Za piękne kompozycje i dekoracje odpowiada natomiast  Anna Stępień, jest naszym "dyrektorem kreatywnym". Z kolei Bożena Banasik, Agata Pietrzyk, Teresa Chwalińska i ja odpowiadamy za sprawy organizacyjne. W sprawach technicznych i logistycznych zawsze możemy liczyć na Krzysztofa Milewicza, Sławomira Skibę oraz Urszulę i Roberta Mikołajczyków - opowiada Pani Dorota.

Nie mamy sztywnych ram jeśli chodzi o spotkania, reguluje to życie i potrzeby. Czasem jest to kilka dni z rzędu, jeśli przygotowujemy jakąś imprezę, innym razem raz w tygodniu lub dwa razy w miesiącu jeśli potrzebujemy odpoczynku po intensywnej pracy. Jesteśmy bardziej nastawieni na działanie, więc na naszych spotkaniach wyznaczamy cele, które będziemy realizować. Na początku roku określamy, co chcielibyśmy zrobić w czasie nadchodzących 12-stu miesięcy, a potem na bieżąco, na spotkaniach w trakcie roku, te plany korygujemy, coś dodamy, z czegoś zrezygnujemy, ale pracy zawsze i tak wychodzi nam z tego bardzo dużo. Cóż, tacy już jesteśmy. W tym roku pomyśleliśmy też o sobie i zorganizowaliśmy wycieczkę do Łańcuta. Chcemy w tym miejscu podziękować władzom naszej Gminy, która w uznaniu za działalność naszego Koła na jej rzecz, udostępniła nam autokar, co znacznie zmniejszy nasze koszty. Możemy też do woli korzystać z budynku Świetlicy Wiejskiej, mamy tutaj pełne wsparcie i zrozumienie Pana Burmistrza Pawła Wójcika i Pani Dyrektor Centrum Kultury Małgorzaty Gładyszewskiej.

 Prowadzimy działalność publiczną, więc oczywistym jest, że to, co robimy jest bacznie obserwowane. Większość naszych działań to te podejmowane na rzecz lokalnej społeczności, mamy nadzieję, że jest to doceniane. Mieszkańcy biorą udział w imprezach i spotkaniach przez nas przygotowywanych, a od kiedy mamy nowe stroje, są szczególnie dumni, kiedy ich reprezentujemy.

Pandemia, paradoksalnie, pozwoliła nam odpocząć, złapać oddech, bo naprawdę ciężko pracowaliśmy. Przez te kilka miesięcy nie spotykaliśmy się, ale już tego lata wróciliśmy do normalnej pracy koła, tak jakby tej przerwy nie było. W naszych planach pandemii nie bierzemy pod uwagę, jeżeli będzie taka potrzeba, zweryfikujemy je, zastosujemy się do zaleceń i ewentualnych ograniczeń - podsumowuje Pani Dorota.

Dla czytelników kalendarzrolnikow.pl przygotowaliśmy przepis na paszteciki :-)

 Ciasto:                                                             

• 1 kg mąki
• 10 dkg drożdży
• 1 kostka margaryny
• 1/2 litra śmietany 18% 
• szczypta soli
• 1/2 łyżeczki cukru
• 2-3 żółtka

 
Wykonanie: Mąkę, margarynę, sól, cukier i 1/2 szklanki śmietany wymieszać ze sobą na jednolitą masę. Jeśli po wyrobieniu ciasto będzie za twarde, nie będzie się sklejać, dodać jeszcze śmietany.
 
Farsz:
Mięso wołowe tłuste, ale my robimy z farszu na pierogi, czyli z mięsa wieprzowego.