KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie

WYSZUKIWARKA

Po co nam wdzięczność?

Opublikowano 09.11.2017 r.
Zazdrość, niezadowolenie, frustracja, złość, smutek. W skrajnych przypadkach zawiść, nienawiść, brak ochoty do życia. Te uczucia i – co gorsza – postawy choć wydawałyby się ze sobą niezwiązane, mogą mieć jednak wspólną przyczynę – brak wdzięczności. Św. Ignacy z Loyoli mówił, że to właśnie ta postawa jest przyczyną i korzeniem wielu naszych smutków, a czasem nawet grzechów.

1. Wdzięczność – klucz do szczęścia

„Zaprawdę godne to i sprawiedliwe słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie składali dziękczynienie” – te lub podobne słowa odnajdziemy w jednej z modlitw podczas Mszy Świętej, którą nazywamy prefacją. Sama Eucharystia (gr. eucharistia – dziękczynienie) – to jedna modlitwa wdzięczności, którą człowiek wyraża wobec Boga. Już św. Paweł, w Liście do Tesaloniczan zachęcał pierwszych uczniów „aby dziękować, w każdym położeniu” (por. 1Tes 5, 18). Wszystko bowiem dobro, którego doświadczamy pochodzi od Boga. Nie ma dobra, które nie pochodziłoby od Niego. Kiedy uświadomimy sobie z  tego sprawę, odkryjemy jakimi jesteśmy bogaczami i ile posiadamy.  

2. Być uważnym

Nie będzie jednak wdzięczności bez uważności. Codziennie wydaje się nam normalne, że możemy rano wstać z łóżka, umyć się (własnymi rękoma), spokojne się pomodlić, zjeść smaczne śniadanie, spojrzeć w ciągle czekające na miłość oczy współmałżonka, dzieci, pojść/pojechać do pracy etc… Te wszystkie zwyczajne sprawy nie są oczywiste. To Boże dary. Idąc dalej, bezinteresowne dobro, którego doświadczamy lub które świadczymy, dobre słowo, uśmiech, a nawet pokój serca, brak lęku, opanowanie – to wszystko Boże dary. Miłość, zdrowie, praca, rodzina, przyjaźń. Ojczyzna i wolność, Kościół i wiara. Solidarność i braterstwo. Wszystko to Boże dary. I udany weekend i wypad do kina i wspólnie spędzone wakacje, przepyszny obiad i ciepła herbata i… można by wymieniać w nieskończoność. Ile się Pan Bóg każdego dnia dla nas solidnie napracuje. Jest wiele powodów, aby być wdzięcznym, a to znaczy, że naprawdę jesteśmy obdarowani. Coś co nam przeszkadza to pośpiech i bezrefleksyjność w codzienności. Ona zabijają prawdę o naszym obdarowanym życiu.

3. Uczynić z wdzięcznej uważności modlitwę

Wdzięczność to lek na wiele chorób, dlatego powinna nam towarzyszyć codziennie, jak modlitwa. Właściwie ona sama staje się modlitwą, bo przecież wiemy, Komu trzeba być wdzięcznym. Wszystkie te dary to przecież dowód troski i miłości, którą obdarza nas Bóg. Każdy dzień powinien kończyć się wyliczenia dobra, którego doświadczyliśmy. Wtedy modlitwa, zamiast być często bezmyślnym monologiem z naszymi ”zdrowaśkami”, staje się dialogiem, rozmową. Bóg mówi do mnie w codzienności, ja odkrywam Jego obecność, jestem wdzięczny i jednocześnie spragniony, aby całym sobą Jemu odpowiedzieć…
Warto uczyć się wdzięczności…

 

kontakt1.jpg ks. Tomasz Ślesik
 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO