Dramatycznie niskie ceny rolnicze

- W naszej ocenie Państwo powinno niezwłocznie podjąć działania interwencyjne. Konieczne jest uruchomienie skupu interwencyjnego oraz ustalenie cen referencyjnych, które pozwoliłby ustabilizować rynek i zapewnić rolnikom minimalny poziom bezpieczeństwa ekonomicznego. Zwracamy również uwagę na niejasną sytuację Krajowej Grupy Spożywczej, która mogłaby pełnić kluczową rolę w handlu zbożem i stabilizowaniu rynku. Uważamy, że stało się źle i środki z Krajowego Planu Odbudowy nie zostały skierowane do tej instytucji - informuje Andrzej Karbowy, prezes Izby.

Przedstawiciele samorządu rolniczego z Pomorza Zachodniego wystosowali pismo do ministra rolnictwa, gdyż w ich ocenie niezbędne jest natychmiastowe uruchomienie dopłat ratujących polskie gospodarstwa rodzinne, które nie są w stanie utrzymać się przy obecnych cenach skupu i rosnących kosztach produkcji. Rolnicy znajdują się w położeniu wymagającym wsparcia finansowego, które umożliwiłoby im dalsze funkcjonowanie i zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Ważne jest, aby Ministerstwo w najbliższym czasie wprowadziło rozwiązania systemowe, które mogłyby w przyszłości zapobiegać podobnym kryzysom.

Ale to nie jedyny problem. Izba zwraca się także z prośbą o weryfikację informacji jakie docierają do rolników dotyczących kredytów preferencyjnych, w szczególności doniesień, że Bank Krajowy ma prowadzić kontrole sposobu ich wykorzystania.

-  Warto podkreślić, że wielu rolników korzystało z tych kredytów w celu spłaty droższych zobowiązań, co nie zawsze można potwierdzić fakturami. Wymóg przedstawiania takich dokumentów byłby w praktyce niesprawiedliwy i nieadekwatny do realiów funkcjonowania gospodarstw rolnych, które nieustannie muszą wspierać się kredytami z powodu bardzo niskiej opłacalności produkcji - dodaje prezes ZIR.

Samorząd rolniczy podkreśla także, że istotną kwestią jest potrzeba rozwoju produkcji zwierzęcej, która mogłaby stanowić naturalny mechanizm stabilizujący rynek zbóż. Rolnicy jednak napotykają liczne bariery administracyjne, które utrudniają im zwiększenie produkcji bądź jej uruchomienie. Konieczne jest zatem uproszczenie i przyspieszenie procedur związanych z uzyskaniem pozwoleń środowiskowych i budowlanych dla inwestycji w produkcję zwierzęcą.