Fuzarioza w kukurydzy - tropikalna pogoda jej sprzyja
Fuzarioza, wywoływana przez grzyby rodzaju Fusarium występuje powszechnie w naszym klimacie. Najbardziej narażone na rozwój choroby mogą być uprawy w miejscach, gdzie przeszły gwałtowne zjawiska atmosferyczne, takie jak burze, grad czy silne porywy wiatru. Dlaczego?
Po gradobiciu i wichurze rośliny mogą być uszkodzone. Nawet gdy uszkodzenia wydają się małe, to każda mini ranka stanowi otwarte drzwi dla chorób takich jak fuzarioza i inne choroby grzybowe - powiedział nam Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski.
Fuzarioza powoduje nie tylko zniszczenie ziarniaków, a także ich zanieczyszczenie produktami wytwarzanymi przez grzyby z rodzaju Fusarium. To powoduje w roślinach kumulację toksyn, silnie trujących dla ludzi i zwierząt hodowlanych. Ziarno porażone przez Fusarium jest szczególnie groźne dla życia i zdrowia drobiu i trzody. Jeśli niekorzystna dla plantatorów pogoda utrzyma się jeszcze dłużej, może się okazać, że ziarno w skupach będzie wyjątkowo skrupulatnie sprawdzane na obecność mykotoksyn.
Jak rozpoznać fuzariozę?
Jeśli na liściach okrywających kolbę widzimy ślady grzybni możemy byc pewni, że roślina jest porażona - mówi Józef Węgrzyn. - Ale jeśli oznak fuzariozy nie widać na pierwszy rzut oka, warto sprawdzić, co dzieje się pod liśćmi okrywającymi kolbę, bo grzyb może się rozwijać także na ziarniakach w stanie mlecznym. Grzybnia najczęściej ma kolor biały, czasem różowy lub czerwony.
Także Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa sygnalizuje pojawienie się fuzarioz w uprawach na terenie prawie całego kraju.
Ziarniaki porażone we wczesnym stadium rozwojowym często zamierają, zainfekowane później - są słabo wykształcone, zdrobniałe, pękają lub gniją. Liście zamierają od dołu ku górze rośliny, kolby zwisają ku dołowi. Zakażenie może nastąpić także drogą powietrzną - przez zarodniki konidialne wnikające do wnętrza roślin np. poprzez zranienia spowodowane żerowaniem szkodników - informuje Izabela Kik, Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Opolu. - Decyzję o zwalczaniu choroby na plantacjach kukurydzy należy podjąć po przeprowadzeniu obserwacji, po wyłonieniu się kolb z pochwy liściowej, zwracając uwagę na obecność objawów chorobowych na liściach okrywowych kolb, a następnie na kolbach. Podjęcie decyzji o przeprowadzeniu zabiegu z wykorzystaniem odpowiedniego fungicydu powinno nastąpić w momencie, gdy porażeniu ulega nie więcej niż 1% powierzchni kolby.
Fuzariozie najlepiej zapobiegać przez prawidłową agrotechnikę. Chodzi przede wszystkim o niszczenie resztek pożniwnych, ważne także w walce z innymi szkodnikami uprawy, oraz o prawidłowy płodozmian. Jednak przy coraz częściej uprawianej kukurydzy w monokulturze o to ostatnie jest bardzo trudno.
Sergiusz Baar
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|