Czy rolnicy znów będą strajkować? OPZRIOR grozi protestem
Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZRIOR, zapowiedział, że jeśli nie zostaną spełnione żądania związku, to lada chwila rolnicy wyjdą na ulicę. Lista żądań jest długa. Związkowcom chodzi o likwidację ASF w Polsce, przyjęcie ustawy Prawo Łowieckie autorstwa rolniczego OPZZ, zakaz egzekucji komorniczych do czasu przyjęcia programu oddłużeniowego dla rolnictwa, utworzenie pionu rolniczego w banku PKO BP i połączenie ministerstw: rolnictwa i środowiska.
Rolnicy podjęli decyzję o przystąpieniu do ogólnopolskiego protestu rolników, upoważniając jednocześnie mnie, jako szefa rolniczego OPZZ do ich reprezentowania - pisze w liście do premier Beaty Szydło Sławomir Izdebski.
Związki rolnicze postulują negocjacje, a nie rozstrzyganie konfliktów na ulicy. Czy żądania stawiane przez OPZRIOR są słuszne? – każdy z naszych Czytelników ma zapewne na ten temat własne zdanie. Warto jednak odnotować, że w tym samym czasie, gdy rolnicze związki grożą protestem, minister Jurgiel, podsumowując minione dwa lata, twierdzi, że udało się m.in. poprawić opłacalność produkcji rolnej i przyspieszyć dopłaty bezpośrednie dla rolników.
Redakcja WDR
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|