Czy rzepak przetrwał wielki mróz?

- Wiele wskazuje na to, że rzepaki całkiem dobrze zniosły ten krótkotrwały napływ zimnego powietrza - mówi Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Przede wszystkim dlatego, że był krótkotrwały. Prawie cała Polska była pod śniegiem, co także zwiększa odporność na mróz. Glebę zamarzła tylko na kilkanaście godzin na niewielką głębokość.

To wszystko powoduje, że większość upraw rzepaku nie powinna być zagrożona. Jeśli jednak obawiamy się o to, jak rośliny przetrwały mróz, warto zrobić lustrację na polu.

- Sprawdźmy przede wszystkim tam, gdzie są jakieś szczególne warunki, na przykład w miejscach, gdzie podczas silnego mrozu nie było śniegu, bo został zwiany, lub w miejscach, gdzie zazwyczaj bywają kłopoty - wyjaśnia inżynier Węgrzyn.

Gleba nie jest zamarznięta, warto więc wziąć ze sobą łopatę i wykopać kilka roślin w różnych miejscach naszej uprawy. Warto też wziąć nóż, aby przekroić korzeń wzdłuż i sprawdzić jak wygląda w środku. Jeśli nie jest szklisty, a stożek wzrostu nie wykazuje objawów przemrożenia możemy spać spokojnie. 3-dniowy mróz przy pokrywie śniegowej wielu uszkodzeń zrobić nie powinien.

Choć luty ma być typowym miesiącem zimowym, to jednak oprócz mroźnych nocy i dni zapowiadane są także opady śniegu. Jest więc nadzieja, że rzepaki i zboża ozime przezimują bezpiecznie.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj