To jeszcze nie musi być wiosna choć czas na nawozy azotowe
- Pogoda w ostatnich dniach pokazała, że tegoroczna zima jest wyjątkowo nieprzewidywalna - mówi Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - W ciągu tygodnia z siarczystych mrozów przeszliśmy do majowego wręcz ciepła. Ale... przestrzegam! To nie musi oznaczać, że zima już nie powróci.
Kto pamięta rok 2012 ten pamięta jak ciepła była końcówka lutego w 2012 roku. A potem od 8 marca zaczęły się 3 tygodnie syberyjskiego zimna i wymarzły prawie wszystkie rzepaki.
- Jesteśmy na przełomie lutego i marca i pamiętajmy, że może jeszcze być zimno - przestrzega pan Józef. - Śledźmy prognozy pogody. W tej chwili prognozy mrozów nie przewidują i lepiej, żeby się sprawdziły, bo fala dużego ciepła, która przeszła przez Polskę na pewno wybudziła oziminy. Pamiętajmy też, że od 1 marca możemy oficjalnie rozpocząć dokarmianie ozimin azotem i jest to jeden z najważniejszych zabiegów wiosennych.
Charakterystycznym objawem wskazującym na odpowiednią, czy też niedostateczną dostępność azotu, jest stopień wybarwienia roślin. Każdy rolnik bez trudu określi, czy w danym miejscu uprawa rozwija się prawidłowo, czy potrzebne jest zasilenie – w postaci dokarmienia dolistnego lub nawożenia pogłównego.
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|