KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

WYSZUKIWARKA

Czy likwidacja profesjonalnych ferm to dobry kierunek?

Opublikowano 25.03.2021 r.
Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej odniósł się do najnowszego wystąpienia jednej z organizacji prozwierzęcych, która zaapelowała o likwidację ferm przemysłowych.  

Aktywiści wydają się nieświadomi wzajemnych powiązań działów produkcji i dochodów rolniczych, zasad konkurencji i wpływu produkcji zwierzęcej na klimat, nawołując do cofnięcia rolnictwa o kilkadziesiąt lat - zarzuca organizacjom Aleksander Dargiewicz, Prezes KZPPTCh.

Aktywiści wymieniają argumenty ekonomiczne, zdrowotne i środowiskowe. POLPIG tłumaczy jednak, że chcąc likwidacji nowoczesnych dużych gospodarstw organizacje prozwierzęce nie biorą pod uwagę ekonomicznego efektu skali.

Dochody rolników zależą bowiem od skali produkcji. Wszystkie parametry techniczne charakteryzujące proces produkcji żywca (plenność, wykorzystanie pasz, ceny zbytu) przyjmują wyższe wartości wraz ze wzrostem skali produkcji. Z czego będą żyli rolnicy prowadzący ekstensywną produkcję zwierzęcą na małą skalę? Kto będzie chciał się tym zajmować, jeżeli nie otrzyma satysfakcjonującego wynagrodzenia? Czy to jest kierunek, który powinniśmy przyjąć przy rosnącej liczbie ludności na świecie? Rolnictwo to system naczyń połączonych. Po likwidacji dużych gospodarstw w kraju, zbankrutują małe, niezdolne do konkurowania. Pozostanie nam wtedy import i uzależnienie żywnościowe od innych krajów. Aby przekierować strumień żywności do naszego kraju, będziemy musieli słono zapłacić - czytamy.

POLPIG odniósł się również do poruszanej przez aktywistów kwestii zdrowotnej, związanej ze spożywaniem mięsa.

My również nie zalecamy nadmiernego spożywania mięsa. Jesteśmy zwolennikami diety urozmaiconej, zbilansowanej, zawierającej wszystkie niezbędne składniki pokarmowe zarówno roślinne jak i zwierzęce. Mięso jest naturalnym składnikiem ludzkiej diety, a w niektórych okresach rozwoju wręcz niezbędnym do jego prawidłowego przebiegu. Propagujemy produkcję zwierzęcą o jak najmniejszym zużyciu leków weterynaryjnych, a zapewnienie odpowiedniej bioasekuracji i dobrostanu zwierząt eliminuje konieczność stosowania antybiotyków.

Propoagowane są także opinie o negatywnym wpływie dużych gospodarstw na środowisko. KZPPTCh uważa, że nie mają one podstaw naukowych.

Badania naukowe dowodzą, że jest odwrotnie, gdyż produkcja ekstensywna wpływa na środowisko w większym stopniu niż intensywna w przeliczeniu na jednostkę produkcji. Polskie badania naukowe potwierdzają, że zużycie wody w systemie przemysłowym jest niższe dla drobiu o 69%, wieprzowiny o 40%, wołowiny o 53%, baraniny o 66%, jaj o 62% niż w systemie pastwiskowym. Wbrew twierdzeniom aktywistów prozwierzęcych zrównoważona intensyfikacja produkcji zwierzęcej może okazać się kluczem do ochrony klimatu i zapewnienia dostępu do żywności. Zmiana produkcji zwierzęcej na bardziej efektywną stanowi atrakcyjną okazję do łagodzenia skutków emisji CH4 and N2O do atmosfery. Wyliczenia naukowców wskazują, że przestawienie produkcji zwierzęcej w kierunku bardziej efektywnych systemów może doprowadzić do obniżenia światowej emisji gazów cieplarnianych o 736 milionów ton eq.CO2.  Wymagane jest jednak przejście od ekstensywnych systemów produkcji do bardziej efektywnych systemów powiązanych z przemysłową produkcją pasz. Produkcja mleka i wołowiny odbywa się z wykorzystaniem pasz objętościowych, których bezpośrednio nie da się wykorzystać do produkcji żywności.

W Polsce rolnictwo odpowiada za 8% emisji wszystkich gazów cieplarnianych. Produkcja roślinna stanowi niecałe 4%, a zwierzęca nieco powyżej 4% całości emitowanych gazów cieplarnianych w kraju. Produkcja zwierzęca jest źródłem emisji gazów cieplarnianych w stopniu porównywalnym z produkcją roślinną. Najniższe emisje przypadają na produkcję trzody chlewnej (0,4%) i drobiu, które paradoksalnie są najczęstszymi celami ataków aktywistów. Tymczasem największym zagrożeniem dla klimatu jest sektor energetyczny (82,9%) i transportowy, z którego wszyscy korzystamy.

Źródło: KZPPTCH

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
 

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO