"Poznaj nasze KGW" Koło Gospodyń Wiejskich Porzeczki

Koło Gospodyń Wiejskich Porzeczki powstało 5 lipca 2019 roku w niewielkiej miejscowości Purzyce. Jest to wieś położona w północnej części województwa mazowieckiego. Dziś reprezentuje je 31 członków, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Nasze gospodynie to Panie w różnym wieku od 35 do ponad 70 lat. Dzięki temu nasze Koło skupia w sobie doświadczenie i tradycję, a także nowoczesność młodych, przedsiębiorczych kobiet. Nasze seniorki chętnie służą swoją pomocą i dobrą radą. Dzielą się z nami wieloletnim doświadczeniem w gospodarstwie domowym. My za to odwdzięczamy im się pracą i pomocą. Organizujemy dla nich spotkania towarzyskie, aby mogły porozmawiać, powspominać dawne czasy oraz swoich znajomych, których nie ma już wśród nas - opowiada Przewodnicząca Koła, Pani Agnieszka Zmarzła.

Z kolei nasi Panowie to "złote rączki". Zawsze chętnie nam pomagają i uczestniczą w wyjazdach na różne imprezy, festyny czy dożynki. Wśród nich mamy stolarzy, którzy wykonują nam prace w drewnie. Pomagają też w przygotowaniu stroików bożonarodzeniowych. Jeden z panów wykonał dla nas drewniany napis z nazwą koła. Jest on wyjątkowy i niepowtarzalny.

Koło powstało w bardzo spontaniczny sposób. Po prostu padła propozycja o założeniu KGW w naszym sołectwie. Mieszkańcom bardzo ten pomysł się spodobał, dlatego już na pierwszym spotkaniu wybrałyśmy nazwę koła, a na następnym wybrany został zarząd, opracowany statut i potrzebne uchwały. Zarząd szybko dopełnił wszystkich formalności dotyczących założenia koła i już tydzień później organizowałyśmy prace w przygotowaniach do dożynek gminnych. To właśnie były początki naszego Koła. Nikt wtedy nie spodziewał się jednak, że będzie to początek naszych małych sukcesów. To był dla nas bardzo ważny wyjazd, bo dał nam nadzieję, że nasza praca ma sens, że jesteśmy naprawdę zdolne. Wystarczy tylko uwierzyć w siebie - mówi Pani Agnieszka. 

Porzeczki działają na wielu płaszczyznach. Chętnie udzielamy się charytatywnie i kiedy tylko możemy wspomagamy najbardziej potrzebujących. Wzięłyśmy udział w wyzwaniu, podczas którego zebrałyśmy pewną kwotę pieniędzy i wysłałyśmy ją na konto fundacji "Się pomaga” dla dzieci chorych na bardzo poważne choroby, których leczenie kosztuje kilka milionów. Obecnie bierzemy też udział w akcji dla kobiet chorych na nowotwory - KGW aktywnie RAZEM – RAK’n’roll - tu także dołożyłyśmy swoją małą cegiełkę. 

W ostatnim czasie zebrałyśmy również pieniądze od naszych lokalnych firm, dzięki czemu powstało serce na plastikowe nakrętki. Dochód z ich zbierania trafi później do osób potrzebujących. Podczas pandemii wspomogłyśmy także naszą służbę zdrowia, kupując płyny do dezynfekcji i materiały na maseczki. W ten sposób chciałyśmy pomóc osobom pracującym na pierwszej linii frontu walki z covidem.

Koło Gospodyń Wiejskich Porzeczki to jednak nie tylko praca dla innych, ale też dla siebie. My zawsze chętnie bierzemy udziału w różnych konkursach i festynach, podczas których możemy pozyskać fundusze na dalszy rozwój koła. Sukcesy, jakie odnosimy jeszcze bardziej utwierdzają nas w przekonaniu, że utworzenie Koła było dobrym pomysłem.

Wśród naszych dotychczasowych sukcesów możemy wymienić, m.in. zajęcie pierwszego i trzeciego miejsca w konkursie na najlepsze ciasto i potrawę regionalną podczas Dożynek Gminnych w Lubowidzu. Wzięłyśmy też udział w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi na potrawy z gęsiny. Tam także odniosłyśmy sukces, bo zajęłyśmy drugie miejsce. Nasza radość nie miała granic. Obecnie oczekujemy na wyniki konkursu "Zero food weste – nie marnuję żywności", organizowanego przez NIKiDW, a także na wynik konkursu na Palmę tradycyjną, którego organizatorem jest Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Trzymamy mocno kciuki za powodzenie naszego Koła. Powoli przygotowujemy się także do "Bitwy Regionów".

Nasze KGW Porzeczki to oczywiście wiele utalentowanych osób. Mamy panie, które pieką wspaniałe ciasta, dlatego upiekłyśmy wyśmienite smakołyki m.in. na bal charytatywny poświęcony osobom niepełnosprawnym. Przyrządzamy również znakomite potrawy. Potrafimy zrobić coś z niczego. Są też panie, które wykazują zdolności manualne. Wszystkie chętnie biorą udział w spotkaniach i pracach przy stroikach, wieńcach dożynkowych, przygotowaniu potraw konkursowych czy wyjazdów plenerowych.

Warto wspomnieć, że złożyłyśmy projekt do Urzędu Marszałkowskieg, dzięki któremu pozyskałyśmy środki na rozwój naszego koła. Dzięki temu nasza mała organizacja wzbogaciła się o nowy sprzęt AGD i inne potrzebne nam artykuły. Jesteśmy Kołem zarejestrowanym w ARiMR. Moim zdaniem to wsparcie finansowe jest bardzo pomocne dla rozwoju nie tylko naszego koła ale i innych KGW. Dzięki niemu mamy możliwość zakupu potrzebnych nam rzeczy. My z tych funduszy zakupiłyśmy stroje, sprzęty gospodarstwa domowego i zastawę stołową, którą wypożyczamy osobom prywatnym i organizacjom. Wsparcie finansowe pozyskane z ARiMR umożliwia nam również wspólne wyjazdy i spędzenie czasu w bardzo miłej atmosferze - informuje Przewodnicząca Koła.

Uważam, że KGW w naszej wsi jest pozytywnie postrzegane przez lokalną społeczność. Myślę, że nasze działanie i sukcesy cieszą mieszkańców Purzyc. Chętnie uczestniczą w pracach i imprezach organizowanych przez nas, co świadczy o pozytywnym postrzeganiu Koła Gospodyń Wiejskich Porzeczki. Chętnie nas wspomagają i nigdy nie odmawiają nam pomocy.

W najbliższym czasie mamy w planie wziąć udział w konkursie "Bitwa regionów", aby po raz kolejny spróbować swoich kulinarnych możliwości. Chcemy też zorganizować Dzień Matki. Niestety, nic nie jest pewne, ponieważ pandemia uniemożliwia nam pracę, a przede wszystkim spotkania. Kontaktujemy się telefonicznie. W ten sposób ustalamy, co będziemy robić i kiedy. Spotykamy się w małych grupach, zgodnie z reżimem sanitarnym. Ostatnio, aby wziąć udział w konkursie kulinarnym, wybrane gospodynie wykonały dania w swoich domach, przysłały mi zdjęcia, a ja odesłałam w formie filmu do organizatorów konkursu wraz ze zgłoszeniem. Trzeba sobie jakoś radzić, bo to duże wyzwanie dla nas wszystkich - podsumowuje Pani Agnieszka Zmarzła. 

Z Czytelnikami kalendarzrolnikow.pl KGW Porzeczki podzieliło się przepisami na faszerowaną gęś oraz ciasto szampańskie. 

Przepis na gęś faszerowaną

Składniki:

• świeża tuszka gęsia,
• 0,5 kg mięsa mielonego z łopatki,
• 0,5 wątróbki drobiowej,
• 2 duże garście suszonych grzybów,
• 2 cebule,
• kajzerka + mleko do namoczenia,
• jajko – osobno białko,
• 2 ząbki czosnku,
• 2 jabłka,
• garść suszonych śliwek,
• sól, pieprz, majeranek i tymianek.

Wykonanie: Gęś myjemy i solimy, nacieramy w środku majerankiem i pieprzem, kroimy na drobno ząbki czosnku i rozprawiamy w środku gęsi. Gęś wkładamy do naczynia i do lodówki na całą noc. Grzyby moczymy, a następnie gotujemy i kroimy. Cebulę obieramy i kroimy w piórka, podsmażamy. Mięso z łopatki, wątróbkę, grzyby, cebulę oraz namoczoną kajzerkę przepuszczamy przez maszynkę do mięsa, przyprawiamy solą i pieprzem, majerankiem. Dodajemy żółtka, na koniec pianę z białka. Delikatnie łączymy z mięsem. Dokładamy pokrojone w kostkę jabłka i namoczone śliwki. Gęś pieczemy w piekarniku przez 15 minut w 190 stopniach, po czym zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy zgodnie z zasadą "ile waży tyle godzin" - na 2,70 kg – 3 godz 10 min.

Ciasto szampańskie

Biszkopt 

• 3 jajka – białko na pianę
• ¾ szkl. cukru 
• 1 łyżka mączki ziemniaczanej
• 3 łyżki mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Białko ubić na sztywno, dodać cukier, a następnie żółtka - ubijamy robotem. Do masy jajecznej dodajemy przesianą mąkę i mączkę ziemniaczana oraz proszek do pieczenia. Dodane składniki do masy cukrowej ubijamy teraz widelcem, aby napowietrzyć biszkopt. Pieczemy w 180 stopniach przez około 30 min.

Pozostałe składniki:

• puszka brzoskwiń 
• 2 garaletki brzoskwiniowe rozpuszczamy w 3 szkl. wrzątku
• 250 g serka mascarpone 
• 2 łyżki kakao
• herbatniki kakaowe
• 500 ml śmietanki 30%
• polewa czekoladowa 
• 50 g czekolady mlecznej
• 50 g czekolady gorzkiej
• 80g śmietanki
• blacha 20x30 cm

Wykonanie: Przygotowanie ciasta rozpoczynamy od rozpuszczenia galaretki.  Odstawiamy do stężenia (musi dać rozlać się na pokrojone brzoskwinie). Na upieczonym biszkopcie rozkładamy pokrojone w kostkę brzoskwinie i zalewamy tężejącą galaretką. Następnie przygotowujemy masę śmietanowo-serową. Ubijamy śmietankę na sztywno dodajemy serek mascarpone i 3 łyżki cukru pudru. Aby masa była sztywniejsza, zwłaszcza latem, można dodać rozpuszczoną żelatynę. Na galaretce układamy warstwę herbatników kakaowych i przygotowaną masę, na to układamy drugą warstwę herbatników kakaowych. Ciasto wstawiamy do lodówki, aby całkowicie stężało. W rondelku rozpuszczamy czekolady i śmietankę, cały czas mieszkając, do momentu rozpuszczenia czekolady i połączenia ze śmietaną. Tak przygotowaną masę rozprowadzamy na cieście.
Życzymy smacznego!!!
 

Zachęcamy do odwiedzania KGW Porzeczki na Facebooku :-)