Kto odbierze zużytą agrowłókninę?

Szczególnie dużo zużywa się jej tam, gdzie preferowana jest produkcja wczesnych warzyw. Tak jest na przykład w okolicach Sieradza, gdzie skupiona jest chyba największa w Polsce produkcja młodych ziemniaków.
Ziemniaki na bardzo wczesny zbiór - z konieczności - uprawiane są pod osłonami, a przy niesprzyjającej pogodzie jest to po prostu niezbędne. W ziemniaczanym regionie agrowłókniny zużywa się wyjątkowo dużo. Z utylizacją zużytej agrowłókniny są problemy, a na dodatek jest to odpad niebezpieczny.
- Proszę o podjęcie działań mających na celu bezpłatny odbiór agrowłókniny od rolników - zwraca się Bronisław Węglewski, prezes Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego do zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych. - Producenci rolni mają duży problem ze zbyciem agrowłókniny ze względu na jej łatwopalność. Niestety nikt nie chce jej odbierać, a jeśli już znajdzie się taka firma, to koszt odbioru wynosi ok 1000 zł za tonę.
Wiele wskazuje na to, że powinno powstać kompleksowe prawo ułatwiające producentom rolnym utylizację odpadów związanych z produkcją. Dopóki nie zostanie to sprawnie uregulowane problem z folią czy agrowłókniną będzie powracał co roku. Zaczyna się także pojawiać problem z utylizacją zużytych paneli fotowoltaicznych... Sprawę rozwiązać może tylko dobrze przygotowane prawo.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|