Izby rolnicze łączą siły

Wspólnym wyróżnikiem charakterystycznym dla tej części kraju jest przede wszystkim struktura gospodarstw, ze znacznym udziałem gospodarstw małych – informują przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. – Rozwojowy dysonans pomiędzy dużymi i małymi gospodarstwami gwałtownie się pogłębia nie tylko w Polsce ale w pozostałych krajach UE i na całym świecie.
A co dla rolników z południowo-wschodniej Polski jest najważniejsze? Lista problemów poruszonych podczas spotkania przedstawicieli izb jest długa i zawiera:
- uregulowania stawek opłat licencyjnych od rozmnożeń własnych (ustawa o ochronie prawnej odmian roślin uprawnych)
- rozszerzenie możliwości sprzedaży przetworzonych produktów w Rolniczym Handlu Detalicznym do lokalnych sklepów i restauracji
- wprowadzenie dopłat do stada podstawowego trzody chlewnej i rozszerzenie wsparcia finansowego na bioasekurację dla gospodarstw posiadających trzodę chlewną w całym kraju
- wprowadzenia preferencyjnego - obniżonego wieku emerytalnego – 60 lat dla osób ubezpieczonych w KRUS z jednoczesnym zniesieniem obowiązku przekazywania gospodarstwa w momencie przejścia na emeryturę
- praktyki monopolistyczne koncernów cukrowniczych w tym ujednolicenie stawek skupu buraków cukrowych (wniesiono o dokapitalizowanie Krajowej Spółki Cukrowej w celu powiększenia możliwości przerobowych i przejęcie rolników związanych niekorzystnymi umowami z zachodnimi koncernami)
- objęcie terenów kraju od Wisły na wschód nakazem „depopulacji”(redukcji) dzika w celu ograniczenia migracji ASF w głąb kraju
- ustawowe zagwarantowanie finansowania Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego
- powstrzymanie prawodawstwa zakazującego prowadzenia na terenie Polski uboju rytualnego zwierząt oraz hodowli zwierząt futerkowych
- wprowadzenie ogólnej kontroli nad prawidłowością procesu pobierania prób i analiz laboratoryjnych artykułów rolno-spożywczych prowadzonych przez organy skupujące i przetwarzające surowce dostarczane przez rolników.
Śmiało można powiedzieć, że problemy te łączą nie tylko właścicieli małych gospodarstw rolnych, ale nie są obce także i pozostałym rolnikom wielkoobszarowym. To najważniejsze sprawy, o których mówią teraz wszyscy polscy rolnicy.
Fot. 1.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|