Pułapką feromonową w ćmę bukszpanową

Trwa intensywne żerowanie gąsienic ćmy bukszpanowej po zimowaniu - informuje Zakład Monitorowania i Sygnalizacji Agrofagów w Instytucie Ochrony Roślin - Państwowym Instytucie Badawczym w Poznaniu. - Należy jak najszybciej wykonać zabiegi zwalczania biologicznego lub chemicznego. Są już pierwsze poczwarki. Wkrótce lot motyli - warto wystawiać od drugiej połowy maja pułapki feromonowe. Muszą być obecne w uprawach do października/listopada.
Pułapki feromonowe wabią osobniki męskie zapachem – podobnym do tego, który wydzielają samice ćmy bukszpanowej. Jedna pułapka feromonowa wystarcza na 300 mkw. Co kilka tygodni trzeba wymienić w niej wkład feromonowy. Kto obserwował jakie spustoszenie może sprawić ćma bukszpanowa ten wie, że z tym szkodnikiem nie ma żartów.
Można także usuwać larwy mechanicznie - zmoczyć bukszpany silnym strumieniem wody, a następnie wygrabić spod krzewów larwy. Samo wygrabienie nie wystarczy, konieczne będzie zniszczenie szkodników, najlepiej w ogniu.
Choć ćma żywi się bukszpanami, to jednak w polskim klimacie znajduje sobie także inne żerowiska. Eksperci zwracają uwagę, że szkodnik zaczyna atakować także takie rośliny jak trzmielina, laurowiśnia czy ostrokrzew.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|