Las to nie śmietnik - składowisko zużytych opon

Za utylizację zużytych opon trzeba zapłacić, ale... ktoś wpadł na pomysł, aby zbędne ogumienie podrzucić do lasu. Gdyby to była jedna czy dwie opony zapewne problem byłby niewielki, ale w Lubsku znaleziono... 700 opon.
- Oprócz zużytych opon, wśród śmieci była także m.in. wełna mineralna, papa oraz folia porozbiórkowa - informuje nadleśnictwo. - Do nadleśnictwa zgłosili się również przedsiębiorcy, z propozycją nieodpłatnego uprzątnięcia opon. Firma „RECYKL" ze Śremu podjęła się wyzwania i postanowiła zutylizować znalezione w lesie opony. Do inicjatywy, społecznie, przyłączyli się także pracownicy firmy SklepOpon.pl z Krakowa, którzy wcześniej także deklarowali nieodpłatną pomoc.
W 2020 r., w całym regionie zielonogórskiej dyrekcji Lasów Państwowych, na terenie 20 nadleśnictw, zostało zebranych niemal 3 200 m3 odpadów. Za ich uprzątnięcie i utylizację nadleśnictwa zapłaciły 958 tys. zł.
- W ostatnim czasie daje się zaobserwować wzrost ilości przypadków bezprawnego korzystania z lasu na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze, w tym zaśmiecania terenów leśnych - dodają leśnicy. - W szczególności dotyczy to zorganizowanych transportów odpadów wymagających kosztownej utylizacji. W 2020 r., dzięki działaniom Straży Leśnej, zidentyfikowano 80 sprawców zaśmiecania lasu w 2019 r. było to 135 przypadków, a w 2018 r. łącznie 178.
Ponieważ wszyscy korzystamy z lasów i cieszymy się dobroci, jakie nam las daje apelujemy: las to nie śmietnik.
foto: Nadleśnictwo Lubsko
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|