KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Doskonałe warunki dla zarazy ziemniaczanej

Opublikowano 05.09.2021 r.
To nie będzie łatwy rok dla producentów pomidorów, ziemniaków i papryki...

Występująca od miesiąca chłodna i deszczowa pogoda sprawia, że grzyb powodujący zarazę ziemniaczaną ma doskonałe warunki do rozwoju.

Producenci, ale i działkowcy z centralnej Polski alarmują, ze zaraza ziemniaczana atakuje pomidory w zastraszającym tempie.

W ciągu kilku dni niechronione rośliny są w stanie ulec całkowitemu zniszczeniu przez inwazyjnego grzyba.

Zaraza na ziemniaku czy na pomidorze objawia się nie tylko niszczeniem liści. Podobne plamy i naloty pojawiają się również na łodygach - przypomina Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Dlatego tak ważna jest ochrona przed chorobą wszystkich części rośliny. W przypadku ziemniaków, bulwy zostają zakażone dopiero podczas zbioru czy w trakcie przechowywania po wcześniejszym kontakcie z patogenem na liściach czy na łodygach. 


Jeśli widzimy na owocach pomidora szare lub wpadające w czarny kolor plamki - to znak, ze został zaatakowany przez zarazę. Miąższ zaczyna gnić oraz zmienia swój kolor na rdzawobrunatny. Przebieg zarazy ziemniaczanej może być bardzo szybki, jeśli występują sprzyjające do tego warunki. W ciągu kilku dni choroba może zniszczyć całą plantację.


- Rozwojowi zarazy szczególnie sprzyjają długotrwała wilgoć oraz temperatury w okolicach 12-18 stopni - dodaje inżynier Węgrzyn. - Właśnie takie warunki mieliśmy przez cały sierpień, a wrzesień zapewne nie będzie pod tym względem wiele lepszy. na plantacjach towarowych niezbędna jest specjalistyczna ochrona, a w przypadku działek lepiej pokusić się o naturalne środki, choć w takich warunkach niewiele będzie skutecznych. Można spróbować oprysków na bazie sody oczyszczonej w proporcji  1 łyżeczka sody na 1 litr wody. Taki roztwór zmienia odczyn liści na bardziej zasadowy, którego grzyby nie lubią. 


Trzeba także usuwać dolne liście i liście wyraźnie porażone. Warto też - decydując się na uprawę pomidorów w przyszłym sezonie - szukać odmian, które są odporne na zarazę. Na razie jednak, usuwając porażone liście i owoce nie zapomnijmy, że możemy przenieść zarazę przez nasze ręce lub rękawiczki - dlatego w tym przypadku właściwa higiena jest sprawą niezbędną.

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO