Zatrzęsienie stonki ziemniaczanej

- Dorosłe osobniki sa mało widoczne z daleka na suchej ziemi, ale jeśli tylko pochylimy się i przyjrzymy widać, jak wiele ich jest - mówi Kazimierz Karasiński, rolnik ze wsi Helenów w woj. łódzkim. - Są w tym roku wszędzie. Nie dość, że rok jest bardzo niekorzystny ze względu na występującą zarazę ziemniaczaną, dochodzi do tego jeszcze plaga stonki.

Rolnicy mówią o obserwowanych dorosłych osobnikach stonki nawet na... wykopywanych bulwach ziemniaków. 
Jak informuje Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy, masowy pojaw chrząszczy występuje najczęściej, gdy kwitnie bez czarny i jaśmin, co przeważnie ma miejsce w połowie czerwca. Po kilku dniach intensywnego żerowania samice składają jaja na spodniej stronie liści. Z jaj wylegają się larwy L1, przechodzące trzy linienia (L2, L3 i L4). Ostatnie stadium larwalne musi zejść na niewielka głębokość do gleby, aby tam ulec przepoczwarczeniu. Po 2–3 tygodniach poczwarki przeobrażają sie w chrząszcze pokolenia letniego, które opuszczają glebę, a następnie intensywnie żerują i przygotowują się do zimowania w glebie. Wiele wskazuje na to, ze właśnie teraz mamy tą sytuację.

Ogromna ilość chrząszczy, w przypadku korzystnej dla owadów zimy, może oznaczać jeszcze większe kłopoty w przyszłym roku. Tym bardziej, że stonka jest szkodnikiem migrującym z innych pól uprawnych, więc problem może dotyczyć wielu miejsc.

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj