Kłopoty z aplikacją suszową

nosimy o wypracowanie ścieżki odwoławczej od wyników szacowania strat suszowych przez aplikację suszową - alarmuje izba.
- Zwracamy się z prośbą o doprecyzowanie, w jaki sposób aplikacja suszowa szacuje straty w trawach na gruntach ornych i innych roślinach pastewnych - informuje ZIR. - Wnosimy także o zmianę w aplikacji suszowej, aby było możliwe wyświetlanie poziomu strat w trakcie wypełniania wniosku.
Problem dotyczy nie tylko województwa zachodniopomorskiego.
- Na przykładzie województwa warmińsko-mazurskiego: aplikacja bazuje na danych opadowych z kilku stacji meteorologicznych w województwie oraz na klasach gleby, wyniki te mogą być niemiarodajne na całym terenie i mogą występować mikroregiony, w których susza będzie bardziej dotkliwa ze względu na brak deszczu. W takim przypadku powinien być wypracowany model odwołania od wyników aplikacji szacującej straty. Komisje szacujące straty powołane przez Wojewodę, na miejscu dokładniej ocenią skalę i stopień strat po wnikliwej lustracji upraw, niż aplikacja na podstawie średnich danych - zauważa w piśmie to ministerstwa rolnictwa Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. - Jak bowiem słusznie wskazuje Wielkopolska Izba Rolnicza, art. 78 Konstytucji stanowi, że każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji, natomiast art. 15 Kodeksu postępowania administracyjnego mówi o dwuinstancyjności postępowania.
Jest już w tej sprawie odpowiedź z ministerstwa.
- Wnioski o szacowanie strat spowodowanych przez suszę, składane za pomocą aplikacji ,,Zgłoś szkodę rolniczą'' nie są procedowane w trybie przepisów ustawy Kodeks Postępowania Administracyjnego - informuje Szymon Giżyński, sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa. - Prowadzony przez Instytut Uprawy nawożenia i Gleboznawstwa system monitoringu suszy rolniczej wyznacza obszar i zakres suszy na podstawie aplikacji komputerowych integrujących dane meteorologiczne potrzebne do obliczenia klimatycznego bilansu wodnego oraz dane z cyfrowej mapy glebowo-rtolniczej , obrazującej przestrzenne zróżnicowanie retencji wodnej różnych kategorii agronomicznych gleb.
Ponadto, jak informuje ministerstwo, na potrzeby aplikacji został opracowany słownik określający wymagania wodne dla 926 grup i gatunków roślin funkcjonujących w systemie eWnioskuPlus. W systemie monitoringu suszy rolniczej generowane są mapy zagrożenia dla 14 grup i gatunków roślin dla 4 kategorii glebowych dla 14 okresów 6-dekadowych. Straty obliczane są co 5 mm KBW w zakresie od 0 do 100%.
- Na potrzeby aplikacji suszowej dodatkowo opracowywane są straty dla traw na glebach mineralnych oraz dla łąk i pastwisk - informuje wiceminister Giżyński.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|