Będą ubezpieczenia kurników od salmonelli

Pilotażowy program ma kosztować na początek 200 milionów złotych. Pierwsze umowy będzie można podpisać prawdopodobnie jeszcze w tym roku.
Pomysł na uruchomienie ubezpieczeń od salmonelli w stadach drobiu wyszedł od samej brażny, ale to resort rolnictwa złożył odpowiedni wniosek w Brukseli. Wszystko dlatego, że zbyt wiele przypadków skażenia mięsa i jaj wykrywano zarówno w trakcie procesu hodowli, jak i sprzedaży.
Wprowadzenie ubezpieczeń dla hodowców ma uszczelnić system nadzoru weterynaryjnego i sprawić, że na skażeniu stada hodowca już tyle nie straci.
W Polsce samlonella to poważny problem, ze względu na dużą skalę produkcji nowych przypadków nie brakuje. Mimo, że służby weterynaryjne od lat próbują ograniczyć liczbę skażeń bakterią salmonelli, to nie udaje się uniknąć wpadek eksportowych, kiedy to po wysyłce towaru za granicę okazuje się, że na mięsie, czy skorupkach jaj zagnieździły się bakterie.
Według planów pilotażowy program na wypadek salmonelli ma potrwać dwa lata. Hodowcy frobiu i producenci jaj będą mogli liczyć na dopłatę do polisy w wysokości 70% jej wartości. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z PROW 2014-2020.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|