KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie

WYSZUKIWARKA

Uprawy pożniwne po zbiorze kukurydzy - rola agregatów

Opublikowano 14.11.2021 r.
Po zbiorze kukurydzy na polu występują trudne warunki dla pracy agregatów ścierniskowych ze względu na dużą ilość słomy i silnie ukorzenione z grubymi łodygami ścierniska. Podstawowym celem uprawy takich zagonów jest spulchnienie wierzchniej warstwy i wymieszanie jej z resztkami pożniwnymi.

Do głównych parametrów określających warunki pracy agregatów ścierniskowych można zaliczyć: masę resztek pożniwnych i ich formę, warunki glebowo-wilgotnościowe oraz głębokość uprawy, która powinna być dostosowana do plonu rodzaju resztek pożniwnych.

Jak postępować po zbiorze kukurydzy, aby czas jesieni wykorzystać na agrotechniczną walkę z omacnicą oraz aby całą materię organiczną resztek pożniwnych zamienić na próchnicę? Rozwiązania zależą od sprzętu, którym dysponujemy, czasu zbioru kukurydzy i przebiegu pogody.

Po co rozdrabniać resztki pożniwne?

Rozdrobnienie roślin pozwala ograniczyć występowanie szkodników. Pamiętajmy, że po zbiorze kukurydzy ściernisko będzie doskonałym lokum dla larw omacnicy prosowianki, które z pewnością znajdą tam dobre dla siebie siedlisko do przezimowania – najchętniej w dolnych odcinkach łodyg. Ich ścięcie talerzówką pozwala na wyeliminowanie nawet 70% populacji szkodnika na polu. Dla wielu gospodarstw takie mechaniczne niszczenie omacnicy prosowianki jest jedyną możliwą formą zwalczania tego szkodnika, ponieważ w połowie wegetacji kukurydzy, kiedy mamy największe zagrożenie ze jej strony, mało który z rolników
dysponuje odpowiednim sprzętem do jej zwalczania.

W ograniczaniu populacji omacnicy prosowianki najskuteczniejsza jest szybka pożniwna agrotechnika po zbiorze kukurydzy. Inne działania trzeba podjąć po zbiorze na kiszonkę, a inne jeżeli przeznaczamy kukurydzę na ziarno. Nawet gdy zbiór wykonywany jest w czasie mrozów, co choć rzadko, ale się zdarza – również możemy pozbywać się omacnicy z wykorzystaniem agrotechniki – wykonując ją bardzo starannie, możemy zniszczyć prawie całą zimującą populację
tego szkodnika.

Do agrotechniki pożniwnej niszczącej omacnicę zalicza się:

  • dokładne rozdrabnianie słomy z jak najniższym ustawieniem od gleby elementów roboczych maszyn
  • niskie koszenie (najlepiej 5 cm) przy zbiorze na ziarno
  • dokładne i głębokie (orka zimowa na 25-30 cm)
  • przyoranie rozdrobnionych resztek pożniwnych
  • wykonanie wałowania ścierniska wzdłuż rzędów, jeżeli zbiór ziarna miał miejsce zimą po nastaniu mrozów (larwy zostaną zgniecione)
  • wczesna i dokładna orka wiosenna (jeżeli zbiór ziarna odbył się zimą i nie wykonano orki zimowej)
  • niszczenie chwastów grubołodygowych, jak: komosa, szarłat, rdest plamisty, w łodygach których może zimować omacnica.

Oczywiście, tradycyjną metodą radzenia sobie z resztkami pożniwnymi jest orka wykonana pługiem. To bardzo uniwersalne rozwiązanie, ponieważ prawie każde gospodarstwo ma pług. Główną zaletą jest szybkie wzbogacenie gleby w dużą ilość mate-
rii organicznej, która pobudza ją do życia. Nie jest to jednak metoda pozbawiona wad. Taka jednorazowa orka nie zniszczy resztek w sposób zabezpieczający przed szkodnikami. Nie poprawi również struktury gleby. Uprawa pożniwna pługami systematycznie traci też na znaczeniu, ze względu na mniejszą wydajność i większą energochłonność zabiegu. Dodatkową uciążliwością jest zwiększona liczba przejazdów po polu ze względu na 2-3-krotnie mniejszą ich szerokość roboczą w porównaniu z bronami talerzowymi czy kultywatorami podorywkowymi. Dlatego też brony talerzowe, kultywatory podorywkowe czy spulchniacze obrotowe świetnie sprawdzają się w niszczeniu resztek pożniwnych, tnąc je na drobniejsze kawałki i jednocześnie mieszając z glebą. Takie rozwiązanie polepsza strukturę gleby i powoduje szybszą zamianę resztek pożniwnych na próchnicę. Dzieje się tak dzięki zwiększeniu powierzchni, na której mogą działać mikroorganizmy rozkładające części roślin.

Brony talerzowe klasyczne

Brony talerzowe mogą być wykorzystywane do uprawy na wszystkich rodzajach gleb oraz w zróżnicowanych warunkach polowych. Po zbiorze kukurydzy ziarnowej występuje zazwyczaj duża różnorodność rozłożenia masy roślinnej na powierzchni pola. Jakość pracy bron talerzowych jest przede wszystkim uzależniona od kąta ustawienia talerzy, co wpływa na efektywne
cięcie resztek pożniwnych i ich mieszanie ze spulchnianą warstwą. Najlepsze efekty uprawy pożniwnej bronami talerzowymi uzyskuje się przy prędkościach około 10 km/h, a zapotrzebowanie mocy wynosi wówczas od 25 do 30 kW na 1 metr szerokości roboczej narzędzia.

Kompaktowe brony talerzowe

Tego typu agregaty znajdują też powszechne zastosowanie w bezpłużnych systemach uprawy roli. Uzębione talerze dobrze zagłębiają się w glebę i to również o stosunkowo małej wilgotności. W zależności od jej zwięzłości i wilgotności osiągana głębokość robocza wynosi od ok. 6 cm na glebie ciężkiej, gliniastej do 13 cm na glebach lżejszych. Tak uformowana po zabiegu powierzchnia pola zwiększa też odporność ziem gliniastych na zaskorupianie. Agregaty na bazie kompaktowej brony talerzowej zapewniają też dobre pokruszenie roli w całym zakresie głębokości roboczej oraz pozostawiają małe zbrylenie na powierzchni pola. Tak uprawiony zagon jest dobrze wyrównany, a resztki pożniwne zostają dobrze przykryte.

Agregaty na bazie kultywatora

Spośród narzędzi biernych najlepsze efekty wymieszania rozdrobnionych resztek z warstwą gleby można osiągnąć kultywatorem o zębach sztywnych lub agregatem podorywkowym, którego elementami spulchniającymi są zęby sztywne. Dodatkową zaletą tych narzędzi jest odległość ramy od powierzchni pola. Jeżeli wynosi ona nie mniej niż 70 cm, to znacznie zmniejsza się ryzyko zapychania podczas pracy z dużą ilością resztek pożniwnych. Montowane w agregatach sztywne zęby
robocze charakteryzują się dużym zróżnicowaniem konstrukcji i mogą być zakończone gęsiostopkami o różnym kształcie i wymiarach. Odległość między zębami zależy od szerokości zamontowanych gęsiostopek i może wynosić od 25-30 cm do 40-45 cm przy gęsiostopkach skrzydełkowych lub z lemieszami bocznymi.

Mimo tak dużego zróżnicowania, zęby sztywne mogą być wykorzystywane do uprawy na różnych rodzajach gleb i w szerokim zakresie warunków polowych. Zagospodarowanie resztek pożniwnych powinno być wykonane jak najszybciej po zbiorze, ponieważ im dłuższy będzie okres ich rozkładu po wymieszaniu z glebą, tym więcej składników będzie dostępnych dla roślin w kolejnym roku.

 

  Tomasz Liska, ŁODR w Bratoszewicach
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj

Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO