Ruszyła wegetacja. Co z nawozami?

Nawozy azotowe - od kiedy?

O możliwość wcześniejszej aplikacji nawozów azotowych apelowały także inne izby rolnicze, a nawet Krajowa Rada Izb Rolniczych. Jest już nawet odpowiedź z ministerstwa. Długa, obszerna i nie na temat...

- Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi od wielu lat dokłada starań, aby pogodzić coraz bardziej restrykcyjne wymagania środowiskowe z możliwością prowadzenia produkcji zwierzęcej i roślinnej. Dlatego przygotowane na podstawie art. 104 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. - Prawo wodne (Dz. U. z 2021 r. z późn. zm.) rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12 lutego 2020 r. w sprawie przyjęcia "Programu działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu” (Dz.U. z 2020 r. poz.243) – tzw. program azotanowy, uwzględnia elastyczność w terminach jesiennego stosowania nawozów. Ponadto z uwagi na panujące wiosną 2020 r. warunki pogodowe wprowadził możliwość stosowania nawozów od 15 lutego - odpowiada Lech Kołakowski, sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa. - Jest to o tyle ważne, gdyż termin stosowania nawozów zawierających w składzie azot jest ważnym czynnikiem w wysokiej efektywności wykorzystania składników nawozowych przez rośliny, w tym ograniczania nadmiaru składników odżywczych w środowisku. 

Jest też mowa o pogodzie. Tej prognozowanej, która z obecną rzeczywistością niewiele ma wspólnego. 

- Na podstawie informacji IMGW-PIB, według globalnych długoterminowych modeli pogodowych i regionalnych modeli opracowywanych w IMGW-PIB, średnia temperatura powietrza w okresie zimowym 2021/2022 r. w całej Polsce powinna mieścić się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Jak wynika z analiz IMGW-PIB, w lutym temperatura utrzyma się w rocznej normie. Nie będzie zimniej niż -4°C, a średnio w całym kraju temperatura będzie oscylować ok. 0°C. Prognozy nie wskazują w lutym br. wartości temperatur powyżej normy - odpowiada Lech Kołakowski.

Tymczasem w sporej części kraju średnia temperatura dobowa przekracza kolejny dzień 5 stopni Celsjusza. To temperatura, w której oziminy się budzą. Po wyjściu ze stanu zimowego odpoczynku, zgodnie z prawidłami agrotechniki, powinny zostać dokarmione azotem.

Nic więc dziwnego, ze Wielkopolska Izba Rolnicza po raz drugi wystąpiła do ministerstwa o możliwość wcześniejszego aplikowania nawozów azotowych.

- W odpowiedzi na nasz postulat dowiedzieliśmy się, że Ministerstwo Infrastruktury, w ramach przeglądu programu azotanowego zaproponowało przeprowadzenie analizy zmian klimatu w latach 2000-2020 wraz z prognozą do 2030 roku - poinformował Piotr Walkowski, prezes WIR. - Odpowiedź ta rozczarowała wielkopolskich rolników. Ruszyła wegetacja, zwłaszcza w zachodniej Polsce. Rośłiny ozime pilnie potrzebują zasilenia składnikami odżywczymi, jednak rolnicy nie mogą ich dostarczyć z powodu sztywnych terminów administracyjnych...

Zdaniem WIR,  taka sytuacja doprowadzi do gorszego rozwoju roślin, a w efekcie do spadku plonów o 10-15%. Z tego powodu WIR ponownie wnioskuje do ministerstwa o możliwość wcześniejszej aplikacji nawozów azotowych. Tu każdy dzień zwłoki z decyzją jest naprawdę na wagę... plonów. Ostatnie informacje mówią jednak, że ministerstwo rolnictwa nie przewiduje w tym roku zmiany terminu wysiewów nawozów azotowych. Nawozy będzie można stosować zgodnie z unijnymi zaleceniami od 1 marca.