KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Narodowy Instytut Wolności
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Może jednak soja?

Opublikowano 15.04.2022 r.
Soja dla wielu rolników w Polsce jest sposobem na tzw. ratowanie płodozmianu, w którym dominują zboża, rzepak i kukurydza.

soja

Dodatkowym plusem są także dopłaty do uprawy roślin strączkowych. Doceniane są ponadto walory tej rośliny w żywieniu człowieka i zwierząt oraz możliwości wzbogacania stanowiska w materię organiczną. Gatunek ten nadaje się również do uprawy w gospodarstwach ekologicznych. Niestety, w Polsce brakuje jeszcze wyspecjalizowanych przedsiębiorstw zajmujących się obróbką nasion soi.

Prozdrowotne składniki soi 


Ziarna soi są bogatym źródłem pełnowartościowego białka roślinnego, które w żywieniu ludzi uznawane jest za substytut białka zwierzęcego. Podobno 50 g nasion sojowych może zastąpić półtorej szklanki krowiego mleka albo 150 g wołowiny. Poza tym białko sojowe jest łatwiej przyswajalne niż to zwierzęce, ponieważ nie ma szkodliwych dla nas puryn, utrudniających wchłanianie potrzebnego wapnia. 

Zawiera też komplet aminokwasów w zbliżonych proporcjach jak w białku jaja kurzego, które jest pod względem składu wzorcowe. 

Ziarna soi posiadają ponadto bogactwo kwasów tłuszczowych, w tym nienasyconych, a także witamin i minerałów, które są cenne dla organizmu ludzkiego, ponieważ: 

  • łagodzą objawy okołomenopauzalne 
  • wykazują działanie antyoksydacyjne – chronią komórki przed szkodliwym wpływem wolnych rodników, odpowiedzialnych za starzenie się i występowanie wielu chorób, takich jak: miażdżyca, zapalenie stawów czy cukrzyca 
  • zmniejszają zachorowalność na choroby układu krążenia 
  • wykazują działanie przeciwnowotworowe (stosowanie diety bogatej w soję zmniejsza śmiertelność kobiet na raka piersi i mężczyzn na raka prostaty) 
  • redukują osteoporozę u kobiet
  • biorą udział w procesach metabolicznych i są składnikiem błon komórkowych, przez co korzystnie wpływają na układ pokarmowy i nerwowy (łagodzą nadmierną pobudliwość) 
  • obniżają poziom cholesterolu we krwi 
  • korzystnie działają przy zaburzeniach pamięci u osób starszych. 

Soja - oddziaływanie na środowisko:

 

  • wzbogaca glebę w azot związany symbiotycznie 
  • poprawia właściwości fizyczne gleby 
  • spulchnia podglebie i uruchamia składniki pokarmowe z głębszych warstw gleby (Ca, P, Mg)
  • zwiększa: biologiczną aktywność warstwy ornej 
  • zawartość masy organicznej w podłożu 
  • plon roślin następczych 
  • przerywa następstwo zbóż po sobie i ratuje płodozmian.

Z nasion soi powstaje wiele różnych produktów. Do najpopularniejszych należą: olej, tofu, kiełki, tempeh – rodzaj mięsa wytwarzanego ze sfermentowanych ziaren, a także sos, mąka, mleko czy pasta miso. Produkty te od dawna były wykorzystywane w przepisach azjatyckich, ale można je z powodzeniem wprowadzać do kuchni polskiej. Będzie to na pewno korzystne dla naszego zdrowia. 

Uprawa soi w Polsce


Soja – to wyjątkowa roślina. Nie ma ona zbyt dużych wymagań. Z powodzeniem może być uprawiana w naszych warunkach klimatycznych i glebowych, również w Polsce środkowej – tutaj polecamy odmiany, których okres wegetacji nie przekracza 140 dni (wczesne i średnio wczesne). Jest gatunkiem ciepłolubnym; w trakcie jego rozwoju średnia dobowa temperatura nie powinna być niższa niż 15°C. Odpowiednia temperatura ma bardzo duże znaczenie podczas dwóch okresów krytycznych.

Pierwszy z nich przypada na czas od siewu do pełni wschodów. Niska temperatura w tym momencie może przedłużyć kiełkowanie, co spowoduje, że znaczna część nasion zgnije i nie wzejdzie.

Drugi okres – to kwitnienie. Jeśli temperatura spadnie wówczas poniżej 10°C, soja nie wejdzie w ten etap rozwoju, a gdy przez dłuższy czas utrzymuje się na poziomie poniżej 24°C – kwitnienie jest opóźnione. Nieco mniej ciepła potrzebuje w okresie dojrzewania. Gromadzeniu białka sprzyja wyższa średnia temperatura dobowa, a gromadzeniu tłuszczu – raczej niższa od średniej.

Soja najlepiej plonuje na glebach przewiewnych, szybko ogrzewających się, z dobrym podsiąkiem wody i zasobnych w składniki pokarmowe. Dlatego powinno się ją uprawiać na ziemiach żyznych, w wysokiej kulturze i o dobrych właściwościach fizycznych. Nie mogą być one zbyt zwięzłe, gdyż w takich warunkach kiełkowanie nasion i wschody roślin są utrudnione. Nie powinna być również wysiewana na glebach zlewnych, bo gdy dojdzie do ich zaskorupienia, wschody będą ograniczone. Dobre plony uzyskuje się na czarnych ziemiach, zasobnych w składniki pokarmowe, ale również na glebach lżejszych, pod warunkiem, że nawożenie mineralne jest obfite, a opady występują w zwiększonej ilości. Najbardziej odpowiednie stanowisko do uprawy soi na nasiona to ziemie zaliczane do kompleksu pszennego bardzo dobrego, pszennego dobrego i pszennego wadliwego, klasy bonitacyjnej II-IVb. Gatunek ten nie toleruje gleb kwaśnych, ponieważ obecne w profilu glebowym wolne jony glinu i manganu działają na niego toksycznie. Odpowiednie są natomiast te o odczynie obojętnym. 

Soję powinno się wysiewać na stanowiskach wolnych od chwastów i średnio zasobnych w azot, ponieważ duża zawartość tego pierwiastka powoduje słabe wiązanie bakterii brodawkowych, co zwiększa podatność roślin na wyleganie. Dlatego w polskich warunkach najlepiej uprawiać ją po zbożach lub kukurydzy, ewentualnie po rzepaku, ale pod warunkiem, że stosowane herbicydy uległy rozkładowi. Może być również wysiewana po okopowych, lecz w trzecim roku po oborniku. Soja jest bardzo dobrym 
przedplonem dla pszenicy ozimej, ponieważ zostawia glebę naturalnie zdrenowaną i rozluźnioną, zawierającą także znaczne ilości azotu związanego przez bakterie brodawkowe, którego ilość waha się w przedziale 40-80 kg N/ha rocznie. 

Zabiegi uprawowe należy przeprowadzać z dużą starannością. Największą wagę trzeba przyłożyć do odchwaszczenia stanowiska pod soję, ale jednocześnie warto zapewnić dobre warunki wilgotnościowe do kiełkowania nasion. Orka pod zasiew powinna być wykonana jesienią na głębokość około 25 cm. Natomiast wiosenne uprawki należy ograniczyć, by nie przesuszyć roli. Wczesną wiosną zalecane jest włókowanie, aby przerwać parowanie i zniszczyć kiełkujące chwasty. Przed samym siewem glebę należy jeszcze uprawić na głębokość 5-6 cm za pomocą agregatu uprawowego. Trzeba zwrócić uwagę, by pole było wyrównane i bez kamieni, ze względu na konieczność bardzo niskiego koszenia. Na glebach lekkich zalecane jest wykonanie zabiegu wałowania posiewnego w celu wyrównania pola oraz zapewnienia lepszego podsiąkania wody dla dobrego kiełkowania nasion. 

Soja nie ma zbyt dużych wymagań nawozowych

Dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi sama zaopatruje się w azot. Wskazane jest tylko zastosowanie dawki startowej, przedsiewnie w ilości 30 kg N/ha. Nie wymaga także specjalistycznego nawożenia fosforowo-potasowego. Na glebach o średniej zasobności tych składników powinniśmy zastosować jesienią (pod orkę przedzimową) 40 kg P2O5/ha i 60 kg K2O/ha. Na glebach o wysokiej i bardzo wysokiej zasobności można zrezygnować z nawożenia fosforowo-potasowego.

Roślina ta korzystnie reaguje na nawożenie borem, molibdenem i cynkiem, zwłaszcza w początkowym okresie rozwoju i kwitnienia. Zasilanie dolistne mikroelementami w początkowym etapie rozwoju poprawia jej wigor i wzrost, natomiast w czasie bliskim kwitnienia wzmacnia plon oraz jego parametry jakościowe. 

Siew soi należy wykonać, gdy temperatura gleby wynosi powyżej 8oC na głębokość 3-4 cm, a w przypadku niskiej wilgotności gleby – na 5-6 cm. Fenologicznym wskaźnikiem terminu tego zabiegu jest okres kwitnienia klonu zwyczajnego lub koniec kwitnienia wiśni.

Zazwyczaj przypada to na czas od 20 kwietnia do 5 maja – w zależności od rejonu. Nasiona soi na 2-3 dni przed siewem powinny być zaszczepione bakteriami brodawkowymi, które w naszych glebach nie występują. Najlepiej jednak skorzystać z gotowego materiału siewnego, wówczas jest pewność, że bakterie będą równomiernie rozłożone na ziarnach i rozwój  brodawek będzie bardziej intensywny. Ze względu na wolny początkowy wzrost roślin poważną konkurencję dla soi stanowią chwasty. Przy pielęgnacji siewek można stosować metody agrotechniczne. Zaleca się wykonanie bronowania 3-4 dni po wysiewie nasion, a później międzyrzędową uprawę. Możliwa jest również ochrona chemiczna zastosowana przed wschodami. 

Soja - szkodniki 

Na roślinach soi może występować wiele chorób wirusowych, bakteryjnych i grzybowych (mozaika, bakteryjna ospowatość, bakteryjna plamiastość, zgorzel siewek, mączniak rzekomy, septorioza). Jednak w naszym klimacie zagrożenie nimi nie jest duże.

Zależy od przebiegu pogody, odporności odmian i niektórych zabiegów agrotechnicznych. Aby uniknąć chorób, należy stosować kwalifikowany materiał siewny oraz nie uprawiać soi dłużej po sobie niż trzy lata, ponieważ resztki pożniwne są miejscem zimowania grzybów. 

Również szkodniki nie mają aż tak silnego wpływu na utrudnienia w tej uprawie. W Polsce pojawiają się, m.in.: mszyce, zmienniki, strąkowiec bobowy i grochowy oraz przędziorek chmielowiec. Obecnie lokalnie narasta problem z rusałką osetnikiem. Niestety, soja narażona jest ponadto na żerowanie dzikich zwierząt: gołębi i gawronów bezpośrednio po wschodach, zajęcy – do okresu kwitnienia, a także saren – do fazy zbiorów. W walce ze zwierzętami można stosować metody: mechaniczne (zabezpieczenie plantacji przez ogrodzenie, przykrycie flizeliną, zakup latającej imitacji ptaka drapieżnego czy zakup dźwiękowych i ultradźwiękowych odstraszaczy), agrotechniczne (wybór stanowiska z dala od lasów i zadrzewień), chemiczne (stosowanie środków ochrony roślin, których działanie polega na odstraszaniu i zniechęcaniu roślinożernych ssaków łownych do żerowania. 

Odmiany uprawiane w Polsce nadają się do zbioru w trzeciej dekadzie września, a najpóźniej w ciągu pierwszych dziesięciu dni października. Zbiór wykonuje się jednoetapowo, kombajnem z nisko ustawionym hederem, gdy wilgotność ziarniaka wynosi ok. 15-16%. Po zbiorze trzeba pamiętać, że nasiona soi, ze względu na dużą zawartość białka i tłuszczu, muszą być dosuszone, najlepiej nieogrzanym powietrzem do wilgotności 13%. Wtedy bezpiecznie się je przechowuje, bez strat jakościowych i ilościowych. 

Soja jest rośliną oleisto-białkową o światowym znaczeniu, która daje pełnowartościowe plony od 15 do 42 dt/ha, o zawartości 40-47% białka i 7-23% oleju. Pozostawia również w glebie 70-150 kg/ha azotu organicznego. 

Oprócz przeznaczenia paszowego jest cennym produktem dla przemysłu spożywczego, chemicznego, farmaceutycznego i kosmetycznego. Warto się nią zainteresować. 

 
Zofia Sokołowska 
Artykuł opracowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach 
 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
POWIĄZANE TEMATY:sojauprawa soi
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO