Jak wykorzystać fusy z kawy?

Jak wykorzystać fusy z kawy?

Kawa może uratować Twój ogród przed natrętnymi szkodnikami, jakimi są ślimaki. Spryskaj rośliny rozcieńczonym naparem, a na ziemi dookoła nich rozsyp fusy. Na szczęście są one także znakomitym nawozem, więc nie musisz obawiać się o los nasadzeń w Twoim ogrodzie.

Zapewne nie raz nurtowało Cię, co zrobić, jeżeli do Twojej kuchni zakradają się nieproszeni goście w postaci mrówek czy muszek owocówek. Fusy z powodzeniem pomogą pozbyć się ich raz na zawsze! Wystarczy, że postawisz w problematycznym miejscu, np. obok kosza z owocami czy w szafce z mąką i kaszą, niedużą miseczkę lub talerzyk z fusami po kawie. Pamiętaj tylko, aby często je wymieniać, ponieważ kawa szybko pleśnieje.

Z osadu po wypitej kawie warto także przygotować domowy nawóz do kwiatów. Odżywką uszykowaną z 2 łyżeczek fusów i jednej szklanki wody podlewaj raz na dwa tygodnie: storczyki, paprocie, kaktusy, begonie, fiołki afrykańskie, anturium oraz kamelię japońską. Za każdym razem należy, oczywiście, przygotować świeżą mieszankę. Fusy z kawy mogą wzbogacić również kompost. Zawierają bowiem cenne składniki, jakimi są: potas, fosfor, magnez i miedź. Dodatkowo, dzięki swojej strukturze fusy rozluźniają kompostową pryzmę, co skutkuje dużo lepszym napowietrzeniem. Poza tym zapach kawy przyciąga pożyteczne dżdżownice. Jeśli po długim gotowaniu myjesz ręce, a na dłoniach wciąż pozostaje nieznośna woń czosnku, cebuli czy ryby, umyj je jeszcze raz, ale tym razem dodaj do mydła trochę fusów z kawy. W ten sposób sprawisz, że uporczywy zapach powinien zniknąć. Świeżo zmielona kawa natomiast rewelacyjnie sprawdza się, jako pochłaniacz zapachów w lodówce. Wystarczy do niej włożyć miseczkę ze zmieloną kawą i mamy piękny, nienaganny zapach wewnątrz.

Fusy z kawy mogą także posłużyć, jako skuteczny i tani środek do zwalczania tłustych i zaschniętych zabrudzeń na naczyniach. W tym celu fusy przełóż do gazy, owiń ją gumką recepturką i naturalny zmywak do zadań specjalnych jest gotowy! Możesz też po prostu je wsypać do tłustego garnka i myć go tradycyjnie: gąbką z płynem. W tym przypadku fusy posłużą, jako pewnego rodzaju peeling, który ułatwi czyszczenie przywierających resztek jedzenia.

To nie koniec zastosowań resztek po kawie! Jeśli mamy w domu kominek, doskonale wiemy, że jego czyszczenie wiąże się z dużym bałaganem, który spowodowany jest unoszącym się wszędzie pyłem. Żeby tego uniknąć, możesz, kiedy oczywiście kominek ostygnie, wsypać do popiołu mokre fusy z kawy. Po kilku minutach śmiało zabierz się za zamiatanie popiołu.

Osad z kawy może wreszcie posłużyć, jako naturalny barwnik, o czym dowiedziała się niejedna z nas, wylewając kawę na nowo kupioną sukienkę. Jeśli praktykujesz czasem zasady DIY, czyli „Zrób to sam”, nie wyrzucaj fusów. Mogą Ci się przydać do przygotowania zaproszeń na imprezę na efektownym postarzanym papierze, do farbowania wielkanocnych jajek czy bawełnianych ubrań. Wystarczy, że namoczysz ponownie fusy, a następnie włożysz do tak zabarwionej wody przedmioty, których kolor chcesz zmienić.

Kawa działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie, dlatego rewelacyjnie sprawdzi się, jako środek do pielęgnacji cery trądzikowej, ale nie tylko. Kofeina działa pobudzająco na skórę, wskutek czego staje się ona bardziej odżywiona, jędrna i pełna blasku. Z tego względu kawa jest składnikiem wielu kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy, które są dostępne na rynku drogeryjnym. Warto zauważyć, że ze względu, np. na potrzebę oszczędzania, a także coraz bardziej popularne życie według zasad zero waste, czyli zero odpadów, możemy przygotować niektóre kosmetyki także samodzielnie w domu.

Pamiętaj jednak, żeby przed zastosowaniem naturalnych preparatów na bazie fusów z kawy sprawdzić, czy nie wywołują one u Ciebie reakcji alergicznych. Najlepiej nałóż niewielką ilość kosmetyku na nadgarstek i zobacz, czy nie pojawiła się w tym miejscu wysypka lub zaczerwienienie.

Maseczka do twarzy z fusów po kawie

Pobudź zmęczoną skórę twarzy do działania, nakładając na nią regularnie maseczkę z fusów po kawie. Przepis jest bardzo prosty.

Składniki: 2 łyżeczki fusów z kawy, 1 łyżeczka oleju kokosowego, 1 łyżeczka miodu, ½ łyżeczki cynamonu, kilka kropli witaminy E
Sposób przygotowania: Wymieszaj dokładnie wszystkie składniki, a następnie nałóż na oczyszczoną twarz, omijając okolice oczu. Po około 10 minutach umyj twarz letnią wodą, a następnie wmasuj ulubiony krem nawilżający. Polecam, sama stosuję. 

Krem pod oczy z fusów

Jeśli szukasz naturalnego specyfiku na worki i cienie pod oczami, spróbuj wymieszać trochę (1 łyżeczka) fusów po kawie z jedną łyżeczką miodu oraz dodatkiem w postaci jednego białka. Wymieszane składniki nałóż pod oczy i zmyj po około 10 minutach. Bądź ostrożna i uważaj, żeby fusy nie dostały się do oczu. Kawa dotleni, miód nawilży, a białko ujędrni skórę. Poza pobudzającą kofeiną, kawa zawiera także antyoksydanty i polifenole, które chronią skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, można więc powiedzieć, że kawowy krem pod oczy będzie spowalniał objawy starzenia. Również stosuję :)

Masaże ciała pomagają usunąć nadmiar wody, a wspomagane solidnym peelingiem poprawiają także ukrwienie. Żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty i je utrzymać, należy stosować peeling z masażem regularnie. Jak przygotować antycellulitowy kosmetyk z kawowych fusów?

Kofeinowy peeling

Składniki: 1/3 łyżeczki fusów z kawy, 1 łyżeczka gruboziarnistej soli morskiej lub cukru trzcinowego, 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju kokosowego
Sposób przygotowania: Wymieszaj fusy z solą lub cukrem. Jeśli masz wrażliwszą lub podrażnioną skórę, wybierz cukier. Peeling cukrowy jest delikatniejszy. Dodaj oliwę z oliwek i mieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji.

Peeling możesz stosować na całe ciało. Przede wszystkim przeznaczony jest do miejsc, na których pojawił się cellulit, a najczęściej są to uda i pośladki. Nakładaj domowy kosmetyk na skórę okrężnymi ruchami, dokładnie ją masując. Po całym zabiegu weź prysznic i spłucz resztki fusów po kawie ze skóry. Po kilku zabiegach zobaczysz rewelacyjny efekt. Peeling warto też stosować na skórę głowy, w celu złuszczenia martwego naskórka i pozbycia się nadmiaru łoju skórnego. Może on także poprawić krążenie, a tym samym pobudzić włosy do wzrostu. Wystarczy, że do dwóch łyżek szamponu dodasz 3 łyżki fusów z kawy. Wmasuj kosmetyk w skórę głowy, spłucz wodą, a następnie przejdź do nakładania odżywki lub maski do włosów.

Uwaga blondynki! W związku z tym, że kawa jest naturalnym barwnikiem, stosowana regularnie na jasne włosy może je przyciemnić. Fusy możemy także wykorzystać podczas andrzejkowej imprezy do zabawy w przewidywanie przyszłości. Wróżenie z fusów, które właściwie nazywa się tasseomancją, polega na odczytywaniu ukrytych w pozostałych na dnie filiżanki fusach po kawie lub herbacie symboli, które miałyby wskazywać przyszłe losy.

Anna Gołaszewska Artykuł opracowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach  Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj