Łódzkie zmaga się z suszą

- Do biura Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego wpływają sygnały od rolników w sprawie wystąpienia suszy na terenie województwa łódzkiego. Od marca 2022 r. nie było opadów deszczu o znaczeniu rolniczym. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wskaźnik wilgotności w powierzchniowej warstwie gleby zaczął spadać na terenie województw: lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, a także łódzkiego - alarmuje Bronisław Węglewski, prezes łódzkiej izby rolniczej.
Słabe opady o niewielkim nasileniu się zdarzały, ale to zbyt mało by zaspokoić potrzeby roślin uprawnych. Rzepaki już na starcie nie miały dostatecznej ilości wody, obecnie z uwagi na brak opadów już zakończyły kwitnienie, co przełoży się na spadek plonów. Kłopotów jest jednak więcej.
- Do gorszych plonów przyczyni się także zbyt późne wysianie nawozów z powodu sztywnych terminów. Nawozy się nie rozpuściły i nie zostały pobrane przez rośliny z uwagi na brak wilgoci. Dalszy brak opadów i pogłębianie się suszy spowoduje gorszej jakości plony roślin uprawnych. Również rolnicy muszą zbierać pierwszy pokos traw, które w wyniku braku opadów zaczęły przechodzić z fazy wegetatywnej w generatywną - przewiduje prezes Węglewski.
Sprawa suszy pokazuje, że każda pomoc jest dobra, ale szybka pomoc bywa bardziej skuteczna. Opóźnione nawożenie, spowodowane przede wszystkim niezmiernie wysokimi cenami nawozów i oczekiwaniem na możłiwość dopłąt niewątpliwie będzie miało wpływ na plonowanie upraw. Gdy nałoży się na to niekorzystna pogoda, możliwy jest naprawdę trudny scenariusz tegorocznych żniw. Oby tak się nie stało.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|