Kiedy muflon wejdzie w szkodę...

Muflony niszczą uprawy
- Populacja muflonów na terenie naszego województwa i kraju z roku na rok wzrasta. Według informacji Banku Danych o Lasach szacowana liczba zwierzyny wg stanu na 10 marca 2021 roku w odniesieniu do muflonów w Wielkopolsce wynosiła 648 osobników, a w 2016 roku 216 osobników. Jest to wzrost o 300 %. Dla porównania wzrost dla całego kraju wynosił w tym okresie ponad 231%. Jest to ogromny przyrost populacji tego gatunku, co przekłada się na ilość szkód wyrządzanych w uprawach i płodach rolnych - poinformowała Wielkopolska Izba Rolnicza.
Dlatego też WIR skierowała pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z prośbą o podjęcie działań zmierzających do włączenia muflonów do przepisów umożliwiając uzyskanie odszkodowania za szkody w uprawach i płodach rolnych, jak za pozostałe zwierzęta łowne.
Jak się okazuje, problem nie jest nowy.
- W naszym piśmie z 2018 roku informowaliśmy, iż problem z każdym rokiem narasta, gdyż zwierzęta te niefrasobliwie zostały sprowadzone przez koła łowieckie na obszary nizinne mimo, że są to tzw. owce górskie i ich naturalne środowisko znajduje się w górach. Typowo rolnicze obszary Wielkopolski czy Kujaw, sprzyjają ich rozmnażaniu się, a rolnicy ponoszą skutki ich żerowania - interweniuje izba.
Na wielkość szkód ma również wpływ stadne żerowanie muflonów, a dodatkowo fakt, że w okresach rozrodczych, tryki toczą ze sobą walki, w trakcie których ulegają zniszczeniu uszkodzone pryzmy kiszonki, czy stogi słomy i siana. Tymczasem myśliwi nie są skłonni płacić odszkodowań za szkody wyrządzane przez muflony, tłumacząc się, że prawo łowieckie zobowiązuje ich do płacenia odszkodowań za szkody wyrządzane tylko przez: dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny. Aktualny stan prawny zatem jest taki, że za szkody wyrządzane przez muflony, nie ma odpowiedzialnych osób, ani instytucji.
- Niestety nasza argumentacja nie straciła na aktualności, a problemy z populacją muflonów narastają lawinowo, tak jak rośnie jej liczebność i ekspansja na kolejne rejony. Największy przyrost wg. danych wspomnianego już Banku Danych o Lasach ma miejsce na terenie Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Lesznie – aż o 770%! W roku 2016 wskazano szacowaną liczbę zwierzyny wg stanu na 10 marca na 51 osobników, a w 2021 roku było już 393 osobniki - argumentuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Izba ma nadzieję, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska okaże zrozumienie sytuacji rolników i podejmie działań, które umożliwią uzyskanie przez nich odszkodowań w tym zakresie. Oby tak się stało.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|