KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Dokarmianie dolistne

Opublikowano 16.06.2022 r.
W ostatnich latach mamy do czynienia z postępującą intensyfikacją produkcji roślinnej i osiąganiem coraz to wyższych plonów roślin uprawnych. Wysoki, a nawet bardzo wysoki poziom plonowania powoduje, że wraz ze wzrostem plonu pobierane są z pola coraz to większe ilości składników pokarmowych – zarówno makro-, jak i mikroelementów. 

Dokarmianie dolistne

Rolnicy, chcąc uzyskać odpowiednio wysokie i jakościowo dobre plony, muszą kompleksowo zaopatrzyć rośliny we wszystkie niezbędne składniki odżywcze, do których należą również mikroelementy, a także brać pod uwagę zakładaną wielkość uzyskanego zbioru. Pomocne w tym będą szeroko dostępne nawozy dolistne, zawierające, m.in.: mangan, cynk, miedź, bor i molibden.

W obecnym roku wegetacyjnym, ze względu na bardzo wysokie ceny nawozów mineralnych, niektórzy rolnicy ograniczyli stosowanie makroelementów, tj.: potasu, fosforu, magnezu i azotu, co wiązać się będzie na pewno ze spadkiem plonowania. Aby uniknąć strat finansowych, dobrym rozwiązaniem będzie wzbogacenie roślin w te niezbędne składniki pokarmowe, dzięki zastosowaniu wieloskładnikowych, uniwersalnych nawozów dolistnych. Oczywiście, w wyniku dokarmiania dolistnego w znacznie większym stopniu można zaspokoić potrzeby roślin wmikroelementy, gdyż są one pobierane w niewielkich dawkach, a ich wykorzystanie po wniesieniu na części zielone jest około 10-krotnie wyższe niż z gleby. Dobry rezultat daje także dokarmianie makroelementami, szczególnie przy widocznych objawach niedoboru składników, co stanowi uzupełnienie nawożenia podstawowego. Głównym obowiązkowym, plonotwórczym składnikiem jest azot, który możemy stosować na rośliny w formie płynnej od fazy krzewienia do fazy liścia flagowego. Zastosowanie ureaformu lub wieloskładnikowych nawozów dolistnych poprawia parametry ilościowe i jakościowe oraz podnosi zawartość białka w ziarnie. Większość wieloskładnikowych nawozów zawiera obok azotu również fosfor, potas, siarkę, magnez oraz mikroskładniki, które spełniają w roślinie wiele kluczowych funkcji, m.in. biorą udział w:

  • fotosyntezie i redukcji azotanów, syntezie lignin – miedź
  • syntezie chlorofilu i białek – żelazo 
  • syntezie witaminy C i tłuszczów – mangan
  • syntezie auksyn, metabolizmie węglowodanów i fotosyntezie – cynk 
  • różnicowaniu komórek, elongacji korzeni, kwitnieniu – bor 
  • metabolizmie azotu, tworzeniu pyłku – molibden. 

Mikroelementy dzięki fizjologicznej roli, jaką pełnią w roślinach, wpływają na wzrost plonu oraz poprawiają jego biologiczną wartość. Przyczyniają się do wzrostu efektywności wykorzystania azotu i pozostałych makroskładników przez rośliny. Niedobór jednego z nich jest czynnikiem tak samo ograniczającym plonowanie, jak niedobór podstawowych składników. 

Fizjologiczne objawy niedoboru mikroelementów:

Miedź – niebieskozielonkawa barwa liści, brak turgoru, zwisające liście, nekrozy, niekształtne kwiatostany, zasychanie wierzchołków pędów, zahamowanie wypełniania ziarniaków zbóż. Najbardziej wrażliwe na niedobory Cu są: pszenica, jęczmień, owies, żyto, kukurydza, rzepak i burak. Zboża dobrze zaopatrzone w ten składnik wytwarzają więcej kłosów, a co za tym idzie, więcej dobrze rozwijających się ziarniaków. Widoczna jest też lepsza efektywność nawożenia azotem, ograniczenie podatności na wyleganie oraz poprawia się odporność na choroby. Miedź jest 
ważna w uprawie zbóż, kukurydzy, ziemniaka oraz roślin bobowatych. Niedobór miedzi w zbożach powoduje bielenie kłosów, a w kukurydzy – zwijanie, bielenie i zamieranie liści.

Bor – starsze liście są zniekształcone i pozwijane, pojawiają się nekrozy wierzchołków pędów, korzeni, zamieranie kwiatów, niewyrośnięte owoce, zgorzel liści sercowatych u buraka. Najbardziej wrażliwe na niedobory boru są rośliny dwuliścienne – burak, ziemniak i rzepak, a mniej rośliny jednoliścienne, czyli zboża. W uprawie buraka niedobór boru sprawia, że liście sercowate są małe, przebarwiają się na czarno i obumierają. Starsze liście więdną, żółkną i usychają. Porażone głowy korzeni czernieją i pękają. 

Cynk – objawy braku tego pierwiastka to jasnozielone przebarwienia liści i chloroza międzyżyłkowa, najpierw na starszych liściach. Młode listki natomiast robią się drobniejsze. Najbardziej wrażliwe na niedobory Zn są: kukurydza, ziemniak, groch i fasola, mniej zbożai rzepak. Niedobór cynku w kukurydzy powoduje białe pasy wzdłuż nerwu głównego, a w ziemniakach – skręcanie i zasychanie brzegów młodych liści.

Mangan – najmłodsze listki przybierają barwę oliwkowozieloną, kolejnymi objawami są mozaikowa chloroza potem nekroza międzyżyłkowa i wypadanie obumarłej tkanki pomiędzy nerwami, następuje też zahamowanie wzrostu i opadanie liści. Najbardziej wrażliwe są zboża – szczególnie owies i rośliny bobowate.

Żelazo – pierwszym objawem niedoboru jest chloroza międzyżyłkowa najmłodszych liści, potem obserwujemy blednięcie wierzchołków młodych liści i zasychanie brzegów blaszki liściowej. Najbardziej wrażliwe na brak żelaza są: pszenica, kukurydza, len, lucerna i fasola. Dla przykładu: niedobór żelaza w kukurydzy powoduje chlorozy i smugi między nerwami. 

Molibden – jego brak wywołuje ograniczenie rozwoju blaszki liściowej, chlorozę młodych liści, zasychanie tkanek na brzegach i wierzchołkach, co może przypominać objawy braku magnezu, ale dotyczy młodych liści. Skutkuje też deformacją pędu, a w roślinach bobowatych prowadzi do zahamowania brodawkowania. Niedobór molibdenu w uprawie kalafiora może doprowadzić do biczykowatości liści. Najbardziej wrażliwe na niedobór tego składnika są rośliny z rodziny bobowatych i kapustowatych.

Reasumując przedstawione dane: 

  • zboża wykazują się największą wrażliwością na niedobory miedzi oraz manganu, a w dalszej kolejności cynku, molibdenu i żelaza. 
  • burak najbardziej reaguje – na brak boru, manganu, później miedzi i cynku 
  • ziemniak – na brak cynku, a następnie boru i manganu
  • rzepak – na niedobory boru, miedzi i cynku
  • kukurydza – na niedostatek cynku, miedzi, żelaza i manganu. 

Zawartość mikroskładników w glebie nie przesądza o ich dostępności dla roślin. Wpływ na to ma wiele czynników – rodzaj gleby, jej odczyn i zawartość materii organicznej, racjonalne nawożenie podstawowe, czy warunki atmosferyczne. Dlatego właśnie dokarmianie nalistne jest 
najskuteczniejszą metodą dostarczenia roślinom mikroskładników i drogą do sukcesu. 

 

 
Anna Guzek
Artykuł opracowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach 
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
POWIĄZANE TEMATY:dokarmianie dolistne