Teraz pora na stonkę kukurydzianą

- Na plantacji kukurydzy w monokulturze w Krzeczowicach na Podkarpaciu zaczęły się liczne wyloty chrząszczy stonki kukurydzianej z poczwarek - informują eksperci z Zakładu Prognozowania i Monitorowania Agrofagów w IOR-PIB.
Stonka kukurydziana lubi upalną i dość wilgotną pogodę - taka była w większości kraju jeszcze w pierwszych dniach lipca. To stosunkowo wczesny pojaw stonki - zazwyczaj chrząszcze pojawiają się później. Zawsze pierwsze pojawiają się samce, a dopiero potem zapłodnione samice - wtedy można myśleć o zabiegu ochronnym.
Z informacji podawanych przez IOR-PIB wynika, że stonka kukurydziana najliczniej pojawia się od końca lipca do II połowy sierpnia, ze szczytem liczebności przypadającym w I lub II dekadzie sierpnia. Chrząszcze żerują na kukurydzy aż do II połowy października.
Liczne żerujące chrząszcze oznaczają duże straty. Podstawowym pokarmem chrząszczy jest pyłek kukurydzy, ale nie pogardzą także świeżymi znamionami,miękkimi ziarniakami, a nawet blaszkami liściowymi. Chrząszcze stanowią zagrożenie dla plonów kukurydzy tylko wtedy, gdy żerują masowo, głównie na kolbach.
Jednak od kilku dni mamy w Polsce pogodę, której stonka kukurydziana nie lubi.
- Stonka lubi intensywne ciepło i niewielkie różnice temperatur między nocą a dniem - powiedział nam Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Chłodna pogoda, jaką mamy od kilku dni jest dla stonki kukurydzianej niekorzystna, ale za to jest korzystna dla producentów kukurydzy, zwłaszcza w monokulturze.
Inżynier Węgrzyn dodaje, że obecność stonki kukurydzianej warto sprawdzać za pomocą pułapek feromonowych, które umieszcza się w środkowej części roślin (koło kolby) najlepiej w pasie brzeżnym uprawy. Ważne jest terminowe zwalczanie chrząszczy, przed złożeniem przez samicę jaj, których może być nawet... półtora tysiąca.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|