KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Narodowy Instytut Wolności

WYSZUKIWARKA

"Poznaj nasze KGW" Koło Gospodyń Wiejskich "Gołębiczanki"

Opublikowano 26.07.2022 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Koło Gospodyń Wiejskich "Gołębiczanki" działa od niedawna, ale za to bardzo prężnie. Skupia w swoich szeregach aż 60 członkiń, z których, jak podkreśla przewodnicząca KGW, każda jest indywidualnością i wnosi do Koła mnóstwo energii i świetnych pomysłów. 

kgw gołębiczanki

Koło Gospodyń Wiejskich "Gołębiczanki" w Gołębicach

Koło Gospodyń Wiejskich "Gołębiczanki" w Gołębicach zawiązało się w listopadzie 2021 roku. Przez pandemię udało się dopiąć wszystkie urzędowe sprawy w marcu 2022 r. Obecnie Koło liczy 60 członkiń. Historia koła dopiero zaczyna się pisać. Skupiamy się na integracji, aktywizacji kobiet, łączeniu pokoleń, dzieleniu się doświadczeniami. Przede wszystkim chcemy udowodnić, że KGW to nie jest relikt przeszłości, kojarzący się ze "starszymi Babciami" - mówi przewodnicząca KGW, Pani Jolanta Thiel. 

Do naszych sukcesów należy kompleksowe poprowadzenie stanowiska gastronomicznego na Dniach Gminy Dziadowa Kłoda - zaowocowało to zaproszeniem i poprowadzeniem podobnego stanowiska na Dniu Międzyborza. Staramy się też organizować imprezy na lokalnym podwórku: m.in. rodzinny festyn na przywitanie lata, gdzie członkinie były przebrane za postacie z bajek. Poza tym cykliczne imprezy integracyjne: śpiew przy ognisku z udziałem akordeonisty, wycieczka do Wadowic z drogą krzyżową w Kalwarii Zebrzydowskiej. Możemy pochwalić się również wygraną w konkursie grantowym "DZIAŁAJ LOKALNIE" prowadzonym przez LGD Dobra Widawa.

Nasze Koło jest zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Kół Gospodyń. Proces rejestracji w Agencji przeszedł szybko i sprawnie. Panie w urzędzie były bardzo pomocne, dzięki czemu udało się bez problemu zarejestrować KGW.

Każda z Nas jest indywidualnością, która wnosi do koła coś ciekawego. Największym naszym talentem jest słuchanie i jednoczenie innych. Ania, Ewelina, Beata, Alicja, Gosia, Ela i Elżbieta przygotowują przepyszne potrawy, mogłyby konkurować z szefami kuchni. Przepyszne i cieszące oko słodkości to specjalność Olki, Kasi, Marceliny, Weroniki, Karoliny, Ani, Elwiry oraz Marianny. Talent komiczny ma Aniela i Krystyna z Marysią. Z kolei specjalnością Asi, Agi i Renaty jest rękodzieło. Talent plastyczny ma Ewelina i Dominika. Nieskromnie przyznam, że dobrym organizatorem jestem ja - Jola, przewodnicząca KGW. Warto jeszcze dodać, że naszą specjalistką od win jest Magda. Do śpiewu i do tańca mamy wszystkie talent, szczególnie po spróbowaniu winka Magdy.

Staramy się spotykać przynajmniej raz w miesiącu. Kiedy coś organizujemy, to jesteśmy w ciągłym kontakcie. Spotykamy się na sali wiejskiej lub u którejś w domu. Będąc razem, pomagamy sobie, wspieramy się zarówno w dobrych, jak i tych gorszych momentach naszego życia.


Myślę, że Koło jest odbierane bardzo pozytywnie w naszej lokalnej społeczności. Współpracujemy z Sołtysem (i to nie dlatego, że jest pod moim pantoflem :-) ), z jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej, z Urzędem Gminy w Dziadowej Kłodzie z Wójtem na czele. Społeczeństwo lokalne chętnie bierze udział w imprezach organizowanych przez nas i dopingują nam  - opowiada z uśmiechem Przewodnicząca KGW.


 

W najbliższym tygodniu mamy zorganizować spotkanie z ambasadorkami onko-cafe. Dziewczyny będą nas uczyć badać piersi. W sierpniu mamy wziąć udział w "Bitwie Regionów". Zaprezentujemy tam przepis autorski Ewelinki (gołąbki z kaszą gryczaną i sosem grzybowym). W tym samym dniu będziemy pomagać naszym lokalnym strażakom organizować 75-lecie straży. Międzypokoleniowe warsztaty kulinarne dla mieszkańców i uchodźców z Ukrainy będziemy przeprowadzać we wrześniu i październiku, dzięki wygranej w konkursie "DZIAŁAJ LOKALNIE". W planach są też imprezy tematyczne z różnych epok historycznych np. "Świniobicie u Sołtysa", "Pierzok - darcie pierza", "Wesele". Mamy głowy pełne pomysłów i nie boimy się wyzwań - podsumowuje Pani Jolanta Thiel.

A na koniec kulinarna niespodzianka od KGW - przepis na gołąbery :-) 


Gołąbery z kaszą gryczaną i sosem grzybowym

Składniki: 

  • 1 główka kapusty 
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 duża cebula
  • 700 g karkówki
  • 0,5 kg boczku surowego 
  • 0,5 kg kaszy gryczanej białej
  • 0,9 litra wywaru mięsno warzywnego
  • Sól, pieprz, lubczyk świeży (garść)
  • Pół szklanki śmietany 30%
  • 3 łyżki klarowanego masła

Wykonanie: 0,9 litra wywaru zagotować, wsypać kaszę i gotować na małym ogniu przez ok. 10 min od czasu do czasu mieszając, aby kasza nie przywarła. Gdy kasza zgęstnieje, zestawić z ognia przykryć pokrywką i pozostawić aż napęcznieje na ok. 1 godz. Karkówkę zmielić na grubym sicie. Cebulę obierać i drobno poszatkować. Podsmażać na maśle klarowanym przez około 5 minut (lub trochę dłużej) i dodać do miski ze zmielonym mięsem. Dodać po płaskiej łyżeczce soli i pieprzu. Całość dobrze wymieszać. Boczek pokroić w kostkę podsmażyć na patelni pod koniec dodać 2 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę, chwilę podsmażyć z boczkiem, a następnie dodać do mięsa. Dołożyć uprażoną kaszę i szklankę zimnego wywaru warzywno-mięsnego oraz garść posiekanego drobno lubczyku, wszystko razem wymieszać. Sprawdzić smak farszu i w razie potrzeby doprawić go. 

Przygotować duży, szeroki garnek. Wlać wody do 1/3 jego wysokości. Usunąć nożem głąb kapusty. Należy wyciąć odwrotnie ułożony stożek z głąba. Wówczas łatwiej będzie zdejmować miękkie liście. Kapustę umieścić we wrzącej już wodzie, dziurą po głąbie do dołu. Po dwóch minutach przekręcić kapustę i poczekać jeszcze 2-3 minuty zanim zdejmiemy pierwsze liście. Zdejmujemy po 2-3 liście. Zwijamy gołąbki i zdejmujemy kolejne liście. Każdy liść posiada po środku grubszy nerw. Należy go delikatnie usunąć. Można również obciąć wystające zgrubienie ostrym nożem.
Umieszczamy w dłoni porcję farszu, lekko spłaszczoną kładziemy na liść przy wyciętym nerwie. Składamy do środka boki liścia. Zwijamy ciasno gołąbka od grubszego nerwu do krawędzi liścia na drugim jego końcu.

Gołąbki zawinięte w kapustę należy ułożyć jeden obok drugiego w dużym naczyniu żaroodpornym (wcześniej dno formy wykładamy kiściami kapusty, które porwały się lub były za małe do zawijania gołąbków). Zalać 2 szklankami wywary wymieszanego z 0,5 szkl. słodkiej śmietanki 30%. Gołąbki umieszczamy na środkowej półce w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C. Ustawiamy opcję pieczenia góra/dół. Naczynie z gołąbkami przykrywamy i pieczemy przez 1 godzinę (lub dłużej, jeśli kapusta jest nadal za twarda). 

Sos grzybowy

Składniki:
• 500 g grzybów - u mnie same podgrzybki
• 60 g masła - około 3 łyżki
• mała cebula
• 4 ząbki czosnku
• 200 ml śmietanki słodkiej 30%
• pół pęczka świeżej pietruszki
• po pół łyżeczki soli i pieprzu
• 1 łyżka octu jabłkowego

Sos grzybowy - wykonanie:
Może być dowolna mieszanka: kurek, borowików, maślaków itp. Grzyby dobrze oczyść. Jeśli się da, najlepiej byłoby uniknąć mycia ich pod zimną wodą. Małe grzybki wystarczy podzielić na pół. Większe na kawałki do 3 cm. 

Na patelni umieszczamy masło klarowane oraz poszatkowaną cebulę i czosnek pokrojony w plasterki. Całość smażymy na średniej mocy palnika przez 5 minut. Dodajemy grzyby. Grzyby razem z zeszkloną cebulą smażymy przez 20 minut. Mieszamy w trakcie. Dodać śmietankę, przyprawy oraz posiekaną pietruszkę i ocet jabłkowy.

Mieszaj sos drewnianą łyżką jeszcze około 3 minuty i gotowe. Uprażone wcześniej gołąbki podawać z sosem grzybowym. Życzymy smacznego!

 

Zachęcamy do śledzenia działalności KGW "Gołębiczanki" w Gołębicach na Facebooku :-)

POWIĄZANE TEMATY:kgwkgw gołębiczanki
kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO