Przędziorek chmielowiec polubił buraki cukrowe

Przędziorek chmielowiec w burakach

O problemach ze szkodnikiem na terenie Wielkopolski poinformował Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy z Poznania.

- Monitoring plantacji buraka cukrowego w województwie wielkopolskim oraz opolskim pod kątem występowania agrofagów, wykazał masowe występowanie przędziorka chmielowca na plantacjach na terenie następujących powiatów: krotoszyńskim, rawickim, ponownie w średzkim, nowotomyskim, szamotulskim, grodziskim, czempińskim, gnieźnieńskim, ostrowskim i leszczyńskim oraz w nyskim (województwo opolskie) - poinformowali eksperci z Zakładu Monitorowania i Sygnalizacji Agrofagów w IOR-PIB. 

Jak wynika z przeprowadzonego monitoringu plantacji, średnio na jednym liściu obserwuje się od 7 do 10 dorosłych osobników roztocza. 

- Do zwalczania stadiów ruchomych roztoczy w buraku cukrowym dopuszczony jest preparat Ortus 05 SC. Ponadto na liściach stwierdzono znaczną aktywność wciornastków oraz miny powstałe po żerowaniu larw śmietek (od 1 do 2 larw na liściu) - zalecają eksperci.

Choć informacja podana przez Instytut Ochrony Roślin dotyczy Wielkopolski, warto sprawdzić plantacje buraka cukrowego w innym regionie kraju, gdzie zarówno chmiel jak i buraki uprawia się w dużych ilościach - na Lubelszczyźnie.

Dodajmy jeszcze, że przędziorek jest agrofagiem kojarzonym dotąd przede wszystkim z roślinami ogrodniczymi oraz sadowniczymi, a nie typowo rolniczymi. W Polsce stanowi poważny problem, o czym może świadczyć znacząca liczba porażonych plantacji na terenie całego kraju.