KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Niezapowiedziany atak – 1 września 1939 r.

Opublikowano 06.09.2022 r.
przez Lidia Lasota
1 września 1939 r., gdy Adolf Hitler przywódca III Rzeszy, bez wypowiedzenia wojny napadł na Polskę. Zaatakował z powietrza, wody i lądu. Polacy zerwali się do walki, ale byli właściwie bez szans. Nie mieli należytego uzbrojenia, ani dostatecznej liczby żołnierzy. 17 września na Polskę od wschodu napadł Związek Radziecki. Polska został podzielona między te 2 mocarstwa. Można powiedzieć, że dokonał się jej IV rozbiór. Wtedy zaczęła się straszna wojna totalna. 

O godzinie  4:34 - 11 minut przed atakiem na Westerplatte niemiecka eskadra lotnicza z Elbląga zbombardowała dworzec kolejowy w Tczewie. Zachodni przyczółek mostów oraz koszary. Bomby zrzucono też w centrum miasta, w rejonie elektrowni.  Nalot na te obiekty powtórzono dwa razy. Trwał około dziesięć minut. Byli pierwsi zabici i ranni: ludność cywilna, kolejarze i żołnierze. Tczew był wówczas ważnym węzłem komunikacyjnym. Polacy mostów nie oddali nieprzyjacielowi. Wysadzili je ok. godz. 6.00 rano. 

Prawdopodobnie  ok. 4.40 IV Niemiecka Flota Powietrzna rozpoczęła nalot na Wieluń. Nalot przeprowadzono, żeby zademonstrować pokaz siły i możliwości Luftwaffe”. Żeby zasiać strach i panikę wśród cywili. Tymczasem Artykuł V Konwencji Haskiej mówił: „Wzbronione jest atakowanie lub bombardowanie w jakikolwiek sposób nie bronionych wsi, domów mieszkalnych i budowli”. 
Pierwszym celem nalotu w Wieluniu był szpital. Zaatakowano go pomimo wyraźnego oznakowania symbolem Czerwonego Krzyża, wymalowanego również na dachu, które lotnicy musieli widzieć. Ponadto myśliwce ostrzeliwały uciekających cywilów. Bombardowanie Wielunia było zbrodnią wojenną, nigdy nie rozliczoną. 

O godz. 4.48 ostrzelany został pancernik Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte przez pancernik Schleswig-Holstein. Obrońcy Westerplatte, którzy wytrwali na straceńczej placówce do 7 września, odparli trzynaście szturmów. Swą postawą i determinacją zyskali nie tylko sławę, ale nawet szacunek przeciwnika. Było to zjawisko wyjątkowe w całej kampanii wrześniowej. 
Niemcy nazywali nawet Westerplatte Małym Verdun co miało obrazować furię natarcia ich żołnierzy na placówkę

Atak na Pocztę Polską w Gdańsku rozpoczął się prawie równocześnie z  atakiem na Westerplatte, czyli o 4.45. Nieco wcześniej, bo około godziny  4:00 budynek pozbawiono prądu oraz połączenia telefonicznego. Mieściła się tu między innymi centrala telefoniczna z bezpośrednim połączeniem z Polską. W 1939 pracowało tam około 100 osób. Obrona Poczty Polskiej przez zorganizowaną grupę polskich pocztowców trwała od rana do wieczora 1 września 1939. Zgodnie z niemieckim planem Poczta miała być zajęta w ciągu piętnastu  minut – od 4.45 do 5.00. Pięćdziesięciu sześciu polskich pocztowców broniło się czternaście godzin. Oblężenie i wojnę przeżyło tylko czterech.
Przed Muzeum Poczty Gdańskiej stoi pomnik, przedstawiający  umierającego pocztowca, któremu bogini zwycięstwa Nike podaje karabin. Z otwartej torby pocztowej wysypują się listy. Na murze, odbite są ślady dłoni w miejscach, gdzie aresztowani pocztowcy trzymali ręce. 

Warszawa skapitulowała  28 września 1939 roku. W mieście zaczął się straszny czas okupacji. Łapanki na ulicach i wywożenie ludzi do obozów koncentracyjnych. 

Pierwszy obóz koncentracyjny założony został w Sztutowie już 2 września 1939 roku. Znajdował się  w okolicach wsi Sztutowo , niedaleko Wolnego Miasta Gdańska. Pierwszy transport więźniów, przybył tu już 2 września. Liczył około sto pięćdziesiąt osób. Obóz istniał  pięć lat i przez ten czas przebywało w nim około sto dziesięć tysięcy więźniów z różnych krajów. Pod koniec sierpnia i września 1944 r. przybyła tutaj największa czterotysięczna grupa ludzi. Byli to uczestnicy Powstania Warszawskiego. Wśród nich grupa łączniczek.

II wojna światowa objęła większą część Europy i Azji, północną Afrykę, a także oceany: Atlantyk i Pacyfik. Zginęło w niej ok. sześciu milionów polskich obywateli, w tym pochodzenia żydowskiego i Romów. Stanowi to najwyższy odsetek w porównaniu z innymi krajami, gdzie toczyły się działania wojenne. 

Była to wojna o przerażającej skali okrucieństwa. Jawnie zanegowano zasady moralne i fundamentalne prawa człowieka. W Europie Wschodniej celem była całkowita zagłada i zniewolenie narodów. Niemiecki Generalny Plan Wschodni zakładał, że po dwudziestu latach od ukończenia wojny nie będzie państwa polskiego ani osiemdziesięciu procent Polaków. 

  Lidia Lasota
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO