KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Narodowy Instytut Wolności
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Kłopoty z aplikacją suszową: coś poszło nie tak...

Opublikowano 29.10.2022 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Aplikacja suszowa spędzała latem sen z powiek niejednego rolnika. Choć wnioski można składać tylko do końca października, to jednak izby rolnicze apelują o przedłużenie tego czasu, a aplikacja generuje komunikaty typu: ,,Coś poszło nie tak''.

aplikacja suszowa

Co z aplikacją suszową?

Sprawę opisuje w piśmie do Krajowej Rady Izb Rolniczych Podlaska Izba Rolnicza. Jak zauważa izba, bardzo często pojawia się nagle informacja ,,Coś poszło nie tak" i wówczas nie ma możliwości kontynuacji wypełniania wniosku oraz jego wysłania.


- W związku z tym potrzebne jest wydłużenie terminu na złożenie dokumentu co najmniej o 14 dni - apeluje Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej.


Podlaski samorząd rolny zauważa także, że analogicznie konieczne jest wydłużenie naboru wniosków, prowadzonego przez ARiMR, o przyznanie pomocy finansowej w zakresie wsparcia rodzin, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z wystąpieniem w gospodarstwie rolnym w 2022 r. szkód spowodowanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi - z 15 listopada do co najmniej 30 listopada - proces otrzymania protokołu lub kalkulacji strat suszowych trwa, a jest to załącznik konieczny. 


- Należy dodatkowo podkreślić, że poza problemami z aplikacją obsługującą wniosek suszowy, rolnicy obecnie prowadzą ostatnie czynności agrotechniczne na polach: zimowa orka, wywóz nawozów naturalnych, wapnowanie pól - wylicza prezes Leszczyński.


O aplikacji suszowej rozmawiano także kilka dni temu w Kalsku na Ziemi Lubuskiej, gdzie przyjechał minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Temat zdominował spotkanie z rolnikami i nie ma się czemu dziwić - wielokrotnie pisaliśmy o suszy, jaka w tym roku dotknęła województwa lubuskie. 


- Straty, które ponieśli w swoich uprawach kompletnie rozmijają się z wyliczeniami aplikacji suszowej, która zdecydowanie zaniżyła ich skalę. Rolnicy oczekują w tej kwestii realnej oceny plantacji, a nie tej wirtualnej zza biurka. Rolnicy oczekują też realnej pomocy w związku z suszą, natomiast ta proponowana przez Ministerstwo jest symboliczna zwłaszcza dla dużych gospodarstw - poinformowała Lubuska Izba Rolnicza. 

Sam minister Kowalczyk miał też przyznać o aplikacji suszowej, że ,,nie jest to narzędzie doskonałe''.


Czy zatem rolnicy dostaną jeszcze dodatkowy czas na zgłoszenie strat suszowych, czy znów ,,coś pójdzie nie tak''?

My ponawiamy apel, by tam, gdzie jest możliwe lub przynajmniej w sytuacjach nadzwyczajnych wrócić do szacowania szkód przez komisje klęskowe.

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO