ŚWIĘTO ŚWIĘTEJ RODZINY – JEZUSA, MARYI I JÓZEFA

Święto Świętej Rodziny
Członkami Najświętszej Rodziny byli Jezus, Maryja i Józef. Św. Mateusz wywodzi genealogiczne pochodzenie św. Rodziny z rodu Dawida. Kościół katolicki od końca IV wieku czci Maryję i Józefa jako Oblubieńca i Oblubienicę, Jezusa natomiast jako syna Maryi Dziewicy w sensie duchowym i cielesnym oraz Józefa – w znaczeniu duchowym jako „przybrane ojcostwo Józefa”. O Świętej Rodzinie wzmiankują w swoich Ewangeliach św. Łukasz i św. Mateusz.
Biblijne relacje na temat rodziny z Nazaretu są raczej zwięzłe. Wiadomo, że rodzice Jezusa byli ludźmi pobożnymi, posłusznymi żydowskim przepisom religijnym. W czterdziestym dniu od narodzin synka, ofiarowali Go w świątyni. Zgodnie z prawem żydowskim każdy mężczyzna po skończeniu 13 roku życia był zobowiązany do przybycia do świątyni jerozolimskiej trzy razy w roku: w Święto Paschy, w Święto Tygodni i w Święto Namiotów. Chociaż kobiety nie miały takiego obowiązku, często brały udział w tych pielgrzymkach. Jezus towarzyszył rodzicom, choć dopiero od 13. roku życia podlegał Prawu. Miał 12 lat i jeszcze nie musiał publicznie czytać Tory. Pielgrzymkę do Jerozolimy z okazji Święta Paschy odbywali prawdopodobnie corocznie, ale świadczy to o wielkiej pobożności Maryi i Józefa.
Papież Benedykt XVI powiedział: „Święta Rodzina jest z pewnością wyjątkowa i niepowtarzalna, ale jest jednocześnie „wzorem życia” dla każdej rodziny, gdyż Jezus, prawdziwy człowiek, zechciał urodzić się w rodzinie ludzkiej i w ten sposób ją pobłogosławił i uświęcił. Zawierzmy zatem Matce Bożej i św. Józefowi wszystkie rodziny, aby się nie zniechęcały próbami i trudnościami, lecz by zawsze pielęgnowały miłość małżeńską i z ufnością poświęcały się służbie życiu i wychowywaniu”.
Papież Jan Paweł II pragnął wspierać rodziny. W roku 1982 kardynał Carlo Caffara, zmarły w 2017 r.- otrzymał od Jana Pawła II polecenie utworzenia Papieskiego Instytutu dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną, by wzmocnić instytucję rodziny. Skontaktował się wtedy z siostrą Łucją z Fatimy i poprosił ją o modlitwę w intencji tego dzieła. To, co napisała w liście s. Łucja wzbudziło w nim wielki niepokój. Siostra zapowiedziała, że „decydująca konfrontacja między Królestwem Bożym i szatanem będzie dotyczyć małżeństwa i rodziny”. Tym, którzy będą pracować na rzecz małżeństwa i rodziny, przepowiadała cierpienia, próby i prześladowania. „Jestem przekonany, że to, co powiedziała siostra Łucja, wypełnia się w naszych czasach” –powiedział kard. Caffarra w Bolonii, podczas Forum Życia, niedługo przed swoją śmiercią.
Rodzina wychowuje świętych i bandytów, uczciwych i złodziei, leniuchów i pracowitych, porządnych i pijaków. To bardzo prosta prawda: jakie są nasze rodziny, takie jest i nasze społeczeństwo.
Papież Jan Paweł II apelował, by „Polska rodzina była Bogiem silna”.
Wtedy nic jej nie złamie. Wtedy odeprze każdy zewnętrzny i wewnętrzny atak na swoją tożsamość i pokona wszystkie kryzysy i problemy.
Receptę na jej umocnienie, widział we wspólnej modlitwie. Prosił:
„Trzeba powrócić do modlitwy w rodzinie i do modlitwy za rodziny. Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Różaniec święty, zgodnie z dawną tradycją jest modlitwą, która szczególnie sprzyja gromadzeniu się rodziny, odtwarza ona wtedy klimat domu w Nazarecie. Poprzez modlitwę we wspólnocie rodzin zapraszamy Chrystusa, aby był pośrodku nas: małżonków, rodziców, dzieci. Niewiele jest wspólnie podejmowanych działań, które miałyby na rodzinę wpływ głębszy niż wspólna modlitwa. Modlitwa pobudza uczucie czci do Boga i wzajemnego szacunku do siebie. Nadaje radościom i smutkom, nadziejom i rozczarowaniom, wszystkim zdarzeniom i okolicznościom perspektywę Bożego miłosierdzia i opatrzności.”
Lidia Lasota