Wilki są problemem dla podkarpackich rolników

Wilki problemem rolników
Dlatego za pośrednictwem Podkarpackiej Izby Rolniczej i Krajowej Rady Izb Rolniczych, hodowcy z Bieszczad interweniują u ministra środowiska - tym bardziej, ze rekompensaty za szkody są niewielkie.
- Zwierzęta hodowlane nie mogą być pożywieniem dla wilków. Zdaniem rolników, wypłacane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska odszkodowania za szkody wilcze rekompensują tylko częściowo poniesione straty. Nie są w stanie zrekompensować strat moralnych związanych z drastycznymi widokami pozostałości zabitych zwierząt i poczucia zagrożenia wśród mieszkańców - zwraca uwagę Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.
Rolnicy z Podkarpacia informują, ze bardzo często zdarzają się ataki wilków na psy stróżujące w gospodarstwie. W takich przypadkach odszkodowanie przysługuje tylko wtedy, gdy pies pochodził z hodowli i wartość psa jest określona w dokumencie zakupu.
- Dotyczy to jedynie psów rasowych. Jednak większość psów na wsi to mieszańce, które nie mają wartości w oczach prawa. Taka sytuacja jest zupełnie nieuzasadniona, bowiem o wartość tych zwierząt stanowi wykonywana przez nie praca stróża i przyjaciela domowników - podkreślają rolnicy z Podkarpacia.
Uwzględniając głosy hodowców zwierząt, Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła się do ministra środowiska o kompleksowe rozwiązanie problemu zagrożenia, jakie dla mieszkańców Podkarpacia stanowią stada wilków. Chodzi tu przede wszystkim o zmniejszenie populacji i wypłacanie odszkodowań za zagryzione psy - niezależnie od rasy. Do sprawy powrócimy, gdy nadejdzie w tej sprawie odpowiedź z ministerstwa środowiska.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|