Sezon agrofagów rozpoczął się na dobre

Chowacz w rzepaku

- W żółtych naczyniach, wystawionych na plantacji rzepaku ozimego, odnotowano już pierwszego osobnika chowacza czterozębnego. Jest to sygnał, aby koniecznie wystawić już proste i skuteczne pułapki, jakimi są żółte naczynia, służące do kontroli obecności i liczebności szkodników na plantacjach rzepaku ozimego i pszenicy ozimej - poinformowali specjaliści z IOR-PIB.

Prognozy na najbliższe dni są zmienne, ale meteorolodzy przewidują także nadejście cieplejszych dni. 

- W związku z tym należy także spodziewać się nalotu pierwszych szkodników. Wychwycenie momentu pojawienia się pierwszych osobników na plantacjach jest bardzo istotną informacją w podejmowaniu dalszych kroków ich ochrony - dodają eksperci z Instytutu Ochrony Roślin.

W tym roku jednak sytuacja w kilku regionach Polski była nietypowa. Rolnicy mówili o tym, że znajdowali pierwsze chowacze już w styczniu. Ciepła Pogoda, zwłaszcza na Dolnym Śląsku, w południowej Wielkopolsce i na Podkarpaciu spowodowała bardzo wczesny pojaw szkodników. Na szczęście pojaw ten był krótkotrwały.

- Jeśli jeszcze ktoś tego nie zrobił, to jest już najwyższa pora, aby wystawić żółte naczynia w rzepaku - dodaj Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Mogą to być naczynia dodawane jako gratisy, ale sprawdzą się także żółte miski. Przypominam, że wodę w żółtych naczyniach należy zmiękczyć na przykład płynem do mycia naczyń, ale trzeba użyć jedynie niewielką ilość detergentu, aby nie odstraszyć szkodników zbyt mocnym zapachem. 

Płyn do mycia naczyń powoduje, że powierzchnia wody staje się dla szkodników pułapką. Jeśli zastosujemy wodę bez detergentu, szkodnik może się odbić od powierzchni i wylecieć z naczynia. Przy wodzie zmiękczonej tego nie zrobi. Warto także używać płynu zmiękczającego do wody o  zapachu owocowym lub kwiatowym, a nie na przykład miętowym czy cytrusowym, który na owady także może działać odstraszająco. 

W każdym razie - tegoroczny sezon agrofagów właśnie sią rozpoczyna.