Ozime zboża pełne chwastów i problemów

Zdaniem ekspertów z IOR już należy rozpocząć odchwaszczanie ozimin.
- Długa i ciepła jesień sprawiły, że wegetacja trwała długo. Sytuacja ta dotyczy zarówno roślin uprawnych, jak i chwastów jedno- i dwuliściennych. Wegetacja chwastów z reguły trwa dłużej niż roślin uprawnych, a jej wznowienie następuje wcześniej, co sprawiło, że w tym roku chwasty są silnie rozwinięte. W przypadku braku jesiennego odchwaszczania ozimin ta niekorzystna sytuacja sprawia, że chwasty mocno zagrażają roślinom uprawnym. Dlatego z ich zwalczaniem nie wolno zwlekać i gdy tylko warunki atmosferyczne na to pozwolą, należy rozpocząć odchwaszczanie ozimin - radzą pracownicy IOR-PIB.
Jak poinformował IOR, na plantacjach żyta ozimego w Winnej Górze odnotowano silne nasilenie występowania miotły zbożowej (jest mocno rozkrzewiona), chabra bławatka, który jest w fazie rozety (trudno go w tej fazie zwalczyć), maruny bezwonnej i wyczyńca polnego. Plantacje pszenicy ozimej w Winnej Górze – obserwuje się silnie rozkrzewiony wyczyniec polny, mak polny i miotłę zbożową.
Chwasty to jednak tylko część problemów z ozimymi zbożami. Eksperci z IOR-PIB zwracają także uwagę, że pogoda sprzyja nasileniu występowania chorób grzybowych w zbożach. Obserwacje prowadzone są na polach w Winnej Górze w Wielkopolsce.
- Zagrożenie zwiększyło się szczególnie ze strony septoriozy paskowanej liści pszenicy (Septoria tritici), która występuje obecnie w bardzo dużym nasileniu na polach pszenicy ozimej w Winnej Górze - poinformował IOR-PIB.
Dbajmy o uprawy monitorując ich stan, bo choć chwilowe wiosenne ochłodzenia zmniejszają zagrożenie szkodnikami, to jednak w czasie wilgotnej, nawet chłodnej pogody większość chorób powodowanych przez grzyby dobrze się rozprzestrzenia po plantacjach. Monitoring upraw jest już niezbędny.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|