Czy rolniczki Mamy 4+ dostaną dodatek do emerytury?

Ministerstwo poinformowało, że rodzicielskie świadczenie uzupełniające (Mama 4+) przewidziane w ustawie z dnia 31 stycznia 2019 r. o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym (Dz. U. z 2022 r. poz. 1051) nie jest emeryturą, ani dodatkiem do emerytury. Jest specjalnym świadczeniem nieskładkowym, finansowanym z budżetu państwa. Ma ono de facto charakter świadczenia z zakresu pomocy społecznej, a przy ustalaniu prawa do jego otrzymywania są brane pod uwagę wszystkie dochody osiągane przez osobę zainteresowaną.
- Świadczenie to nie jest skierowane do wszystkich rodzin wielodzietnych, ale do osób najbardziej potrzebujących, ponieważ ma na celu zapewnienie minimalnego dochodu osobom, które poświęciły się wychowaniu dzieci i nie wypracowały prawa do emerytury lub
ich emerytura jest niższa od najniższej emerytury - poinformował Stanisław Szwed, wiceminister MRiPS. - Osoba, która nie ma prawa do żadnego świadczenia może uzyskać świadczenie w wysokości najniższej ustawowej emerytury. Natomiast osoba pobierająca świadczenie niższe od najniższej emerytury może liczyć na jego uzupełnienie do wysokości najniższej emerytury. Od 1 marca 2023 r. wynosi ona 1588,44 zł brutto.
Jak podało ministerstwo, świadczenie to stało się – zgodnie z przyjętymi założeniami – swoistym uhonorowaniem osób, które wychowały co najmniej czworo dzieci i z tytułu długoletniego zajmowania się dziećmi zrezygnowały z zatrudnienia lub go nie podjęły. Podkreśla ważną z punktu widzenia rozwoju kraju funkcję społeczną pełnioną przez rodziców, w większości przez kobiety, związaną z wychowywaniem dzieci, doceniając trud wychowawczy rodziców w rodzinach wielodzietnych.
- Warto też zaznaczyć, że jest ono skierowane do wszystkich osób spełniających określone w ustawie kryteria, niezależnie od tego, czy mieszkają w mieście czy na wsi - poinformował wiceminister Szwed.
Warto więc sprawdzić, czy nasze mamy i babcie spełniają kryteria, aby świadczenie otrzymać. Choć nie jest to wysoka rekompensata za trud wychowania co najmniej czworga dzieci, to jednak warto z tej opcji skorzystać.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|