Ściółkowanie jest dobre

ŚCIÓŁKOWANIE ROŚLIN - JAK DOBRZE TO ZROBIĆ?
Najlepszym sposobem jest wyściółkować glebę, gdy nie ma na niej chwastów (świeżo wyplewiona), nawet jeżeli jest ich trochę, ale są to młode chwasty, zadziała. Jeżeli są to już duże chwasty i jest ich sporo, to należy je wpierw skosić, wyrwać co się da, a potem nałożyć grubą warstwę ściółki. Wiosną, kiedy materiału do ściółkowania jeszcze nie ma zbyt dużo, możemy wykorzystać nawet wyrwane chwasty, bez zawiązanych nasion i układać je korzeniami do góry, żeby szybciej się obsuszyły i przykryły glebę. Z czasem dokładamy warstwę za warstwą. Nie okrywamy tak dokładnie pni krzewów, drzew i roślin, żeby nie zagniwały nam pod wpływem wilgoci.
Ściółkowanie może i nie jest zbyt estetyczne (zależy z czego mamy ściółkę), ale ten minus niech nie przysłoni nam oczywistych korzyści.
ZALETY ŚCIÓŁKOWANIA
- W czasie gwałtownych opadów woda w sposób równomierny dostaje się do gleby poprzez pory w ściółce – chroni przed erozją glebową.
- Dzięki ściółkowaniu zatrzymujemy wodę w glebie i chronimy ją przed wyparowaniem z wierzchniej warstwy gleby – sprawdza się w okresie suszy i upałów, wtedy nie musimy tak często podlewać. Lepiej jest w takim okresie raz na jakiś czas podlać obficie, niż codziennie nawadniać delikatnie.
- Zwalczamy chwasty = mniej pielenia – poprzez warstwę ściółki chwasty nie przedostają się na wierzch i zamierają, a nawet jeśli się przedostaną, to tylko pojedyncze i łatwiej ich się pozbyć.
- Ściółka jest materiałem, który stopniowo się rozkłada, dzięki czemu uzyskujemy materię organiczną w glebie – stopniowo tworzy się warstwa próchnicy.
- Ograniczamy wielkość naszego kompostownika – częściowo to, co ma być skompostowane kładziemy w odpowiednie miejsce i już „pracuje” na grządkach i między roślinami.
Artykuł opublikowany we współpracy ze specjalistami ze Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj |