Trudne żniwa prawie w całej Polsce

- W kończącym się tygodniu prawie w całym kraju przeżyliśmy pogodowe oberwanie chmury, a zamiast żniw słyszymy o tym, że zboże zaczyna porastać w kłosach. To bardzo złe informacje - powiedział nam Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Z pierwszych danych wynika, ze plony nie są wysokie,pszenica ma mało białka, a susza spowodowała znaczne straty. Opady na początku sierpnia przy mocno już opóźnionych żniwach przyniosły jedynie kłopoty.
Ulewne deszcze, które towarzyszyły nam w poprzedni weekend były niezwykle zróżnicowane. W tym samym powiecie były tereny, gdzie spadło 20 litrów deszczu na metr kwadratowy i takie miejsca, gdzie spadło ponad 100 litrów. Choć opady poprawiły bilans suszowy, to jednak w tym terminie zbożom już nie pomogą. Straty z powodu suszy, zwłaszcza w zbożach jarych, szacowane są nawet na 40%. Utrzymująca się wilgotna pogoda sprzyja także rozwojowi chorób powodowanych przez grzyby.
- Są w Wielkopolsce powiaty, gdzie żniwa są bardzo zaawansowane, ale są też takie, gdzie zebrano 25-40% areału zbóż i rzepaku - mówi inżynier Węgrzyn. - Teraz zboże ma często zbyt wysoką wilgotność, by je kosić. Jeśli ktoś się na to decyduje - zboże musi trafić do suszarni, a to znacznie zwiększa koszty produkcji ziarna. Dodatkowo, zwłaszcza w tych regionach, gdzie opady były naprawdę potężne gleba stała się tak grząska, że trudno jest wjechać kombajnem.
W Wielkopolsce plony są - jak zawsze - dobre. Rolnicy oceniają, że rzepak sypie około 3 ton z hektara, a pszenica około 6 ton. Jednak ceny w skupach są niskie. Za tonę pszenicy można otrzymać koło 900 złotych, a za tonę rzepaku poniżej 1900 zł.
- To bardzo trudny rok dla rolników - podsumowuje inżynier Węgrzyn. - Najpierw długotrwała susza spowodowała obniżenie jakości ziarna, teraz deszcze utrudniają zbiory. Z powodu dużej wilgotności ziarna są problemy ze skupem, a pieniądze, które rolnicy mogą dostać za swoją ciężką pracę nie wystarczają na pokrycie wszystkich koszów produkcji.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|