Połowa gospodarstw w Polsce ma mniej niż 5 hektarów

- Polskie rolnictwo charakteryzuje się dużym rozdrobnieniem w kontekście struktury gospodarstw. Według danych przeprowadzonego w 2020 r. Powszechnego Spisu Rolnego przeciętna powierzchnia gospodarstwa rolnego w Polsce wynosiła nieco ponad 11 ha. Jednocześnie (w ujęciu nominalnym) ok. połowa z nich charakteryzowała się powierzchnią użytków rolnych nieprzekraczającą 5 ha i produkcją do 4 tys. euro. Innymi słowy, rolnictwo w Polsce jest bardzo rozdrobnione - czytamy w raporcie przygotowanym przez Klub Jagielloński.
Autorzy raportu podkreślają także, że nie tylko wielkość gospodarstw ma wpływ na pozycję negocjacyjną polskich rolników. Polski sektor rolno-spożywczy jako całość cechuje się niskim stopniem integracji zarówno poziomej (z innymi rolnikami), jak i pionowej (z innymi uczestnikami łańcucha dostaw). Niski poziom zorganizowania producentów żywności w Polsce jest jednym z kluczowych czynników mających wpływ na ich złą pozycję negocjacyjną podczas zawierania transakcji handlowych z odbiorcami ich produktów.
W Danii niemal 100% rolników jest zorganizowanych w spółdzielniach producenckich, w przypadku Francji poziom zorganizowania rolników i producentów w spółdzielniach wynosi około 90%. Francuscy rolnicy za pośrednictwem spółdzielni mają kontrolę nad bardzo znaczącą częścią krajowego przetwórstwa i nad istotną częścią całego łańcucha żywnościowego w kraju. W Niderlandach wskaźnik uspółdzielnienia także oscyluje w okolicach 100%, wysokie wskaźniki osiągane są również w Irlandii i Niemczech.
- Sporządzone na potrzeby ministerstwa rolnictwa analizy na potrzeby wdrażania celów Wspólnej Polityki Rolnej pod koniec 2019 r. wskazywały, że poziom zorganizowania polskich rolników (np. w spółdzielniach, wyłączając branżę mleczarską i tytoniową) wahał się w przedziale 3%–4% - poinformowali autorzy raportu.
- Zbyt rozdrobniona struktura produkcyjna rolnictwa to poważna bariera dla rozwoju tego sektora w Polsce. Z ekonomicznego punktu widzenia pożądane są zmiany w kierunku koncentracji gospodarstw rolnych w kraju, a także ich specjalizacji i profesjonalizacji. Choć ten trend już jest widoczny, to dla zachowania konkurencyjności polskiego rolnictwa wymagane jest przyspieszenie go - ocenia w raporcie dr Jakub Staniszewski.
Autor powołuje się na szacunki profesora Zegara z 2016 roku. Jego zdaniem wielkość ekonomiczna gospodarstwa warunkuje jego żywotność, czyli możliwość wygenerowania dochodu na poziomie porównywalnym do tego z działalności pozarolniczej (tzw. dochodu parytetowego). Areał niezbędny do spełnienia tego kryterium wynosił 30 ha, zaś wielkość produkcji standardowej 50 tys. euro.
Raport powstał w ramach projektu realizowanego we współpracy z Fundacją Polska z Natury oraz Our Common Home, które sfinansowało jego wydanie. Całość możemy pobrać za damo z Internetu klikając TUTAJ
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|