KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • ODR Bratoszewice
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych

WYSZUKIWARKA

Święty Rafał Kalinowski - dzieciństwo i młodość

Opublikowano 20.11.2023 r.
przez Lidia Lasota
Na świat przyszedł w roku 1835 w inteligenckiej rodzinie szlacheckiej, w zaborze rosyjskim. Ojciec profesor najbardziej martwił się, żeby syn nie uległ rusyfikacji, żeby był wierny ojczyźnie i wierze katolickiej. Niestety Józef Kalinowski przez 10 lat swojego dorosłego obywał się bez Boga i sakramentów świętych. 

Św. Rafał  Kalinowski  urodził się w Wilnie 1 września 1835 roku jako syn Andrzeja i Józefy z Połońskich. Na chrzcie nadano mu imię Józef. Pochodził ze starej, szlacheckiej rodziny herbu Kalinowa. Ojcem jego był profesor Andrzej Kalinowski, a matka pochodziła z mińszczyzny. Niestety, niedługo po porodzie zmarła, a dwójką maleńkich sierot zaopiekowała się jej siostra Wiktoria. Ojciec uzyskał dyspensę papieską i wkrótce została jego żoną. Druga żona zmarła, gdy Rafał miał dziesięć lat. Z obu małżeństw było pięcioro dzieci. Dziećmi, z których najstarsze liczyło 11 lat, zaopiekowała się bliska krewna Połońskich, Klementyna Szaniawska. W roku 1847 Kalinowski poślubił trzecią z kolei żonę, dziewiętnastoletnią Zofię, córkę Marii, słynnej Maryli z Wereszczaków i Wawrzyńca Puttkamerów. Była ona matką: Marii, Aleksandra, Moniki oraz Jerzego. Najmłodszy z jej synów twierdził, że to ona rozbudziła w rodzinie Kalinowskich tradycje mickiewiczowskiego romantyzmu i patriotyzmu. Ponieważ przyszły święty na świat przyszedł w zaborze rosyjskim, podobnie jak inni młodzi ludzie z rodzin szlacheckich, szczególnie tych biedniejszych, których nie było stać na studiowanie na Zachodzie musieli zdobywać wykształcenie i planować swoją przyszłość w oparciu o studia na uniwersytetach rosyjskich: w Moskwie, Petersburgu lub w Kijowie. 

Gdy Józef ukończył 8 lat rozpoczął edukację w Instytucie Szlacheckim, gdzie  nauczycielem matematyki, a później także dyrektorem był jego tata. Był umysłem wybitnie ścisłym. Był jednym z najlepszych uczniów w historii Instytutu. Jego nazwisko zostało wyryte na tablicy marmurowej zamieszczonej na ścianie budynku szkoły. Po skończeniu szkoły miał możliwość wstąpienia na służbę wojskową i kontynuowania studiów, jednakże ojciec nie zgodził się wyjazd synów Józefa i Wiktora do Rosji. Za jego namową po ukończeniu szkoły podstawowej wstąpił więc do Instytutu Agronomicznego w Hory Horkach koło Orszy. Zdobyta tam wiedza miała mu pomóc w zarządzaniu rodzinnym majątkiem. Uczył się ogrodnictwa, pszczelarstwa, botaniki, zoologii. Ponieważ zupełnie, go to nie pociągało niedługo wytrwał w zgłębianiu wiedzy agronomicznej, gdyż mocno zafascynowany był techniką i to bynajmniej nie rolniczą. Wówczas poprosił ojca o zgodę na zmianę uczelni. Gdy ojciec w końcu zaakceptował decyzje syna, Józef złożył podanie o przyjęcie do inżynierskiej szkoły budowy dróg i mostów w Petersburgu. Gdy okazało się, że z braku miejsc jego prośba została odrzucona, zapisał się do wojskowej Mikołajewskiej Akademii Inżynierskiej w Moskwie. Program nauczania był zdominowany przez tematykę militarną, w szkole panowała ostra dyscyplina wojskowa. Kalinowski znosił ją z wielkim trudem. Podobnie jak wcześniej największe zdolności i zainteresowania wykazywał w kierunku przedmiotów teoretycznych, technicznych i inżynierskich. Akademię ukończył w roku 1855 roku ze stopniem „nadzwyczaj celującym”, zdobył tytuł zawodowy i stopień inżyniera-podchorążego, po czym kontynuował studia na tejże uczelni, w wyższych klasach, zwanych Akademią Inżynierii Wojskowej. 4 lipca 1856 roku otrzymał awans na podporucznika i przeniesienie do oddziału praktycznego Akademii.  23 czerwca 1857 roku został adiunktem matematyki na Akademii, a 5 lipca został awansowany na porucznika, a tym samym wszedł do służby czynnej w Korpusie Inżynierskim Akademii i został stałym wykładowcą. Nie odczuwał jednak zapału do pracy dydaktycznej i szczegółowych badań naukowych
Taka więc pierwszych podjętych studiów o kierunku rolniczym nie skończył, a tytuł naukowy uzyskał dopiero na Akademii Inżynierii Wojskowej. Tam też rozpoczął pracę asystenta matematyki. Wkrótce jednak zrezygnował z tego stanowiska. Zatrudnił się w prywatnym przedsiębiorstwie budowy kolei żelaznej na stanowisku technika odcinkowego, jako projektant i budowniczy linii kolejowych. Zaangażował się w pracę przy wytyczaniu nowej linii kolejowej Kursk - Kijów - Odessa.

Niestety, okres petersburskich studiów to początek osłabienia jego religijności. Sporadycznie uczestniczył w Eucharystii i nie przystępował do sakramentów świętych. Choć ojciec wpajał mu w dzieciństwie i młodości najważniejsze wartości takie jak wiara, nauka i patriotyzm, to jednak nie uchroniło syna od całkowitego oddalenia od Boga. Był raczej zamkniętym w sobie introwertykiem, choć nie unikał kontaktów towarzyskich. Wbrew obawom ojca mimo kilku lat spędzonych w samym środku rosyjskiej kultury, nie poddał się rusyfikacji. 

  Lidia Lasota
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
Komitet do spraw pożytku publicznego
NIW
Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030
PROO