Oświadczenie o wykorzystaniu opon do pryzm powinno wystarczyć

Jednak zdaniem samorządu rolniczego z Dolnego Śląska sprawa powinna być rozwiązana znacznie prościej. Zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej zwrócił się do Krajowej Rady Izb Rolniczych o wystąpienie do Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wprowadzenia zmian w ustawie z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach.

- Użyte opony, w tym także samochodowe, zgodnie z ustawą z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach stanowią odpady. W katalogu odpadów, opublikowanym rozporządzeniem Ministra Klimatu z dnia 2 lutego 2020 r. w sprawie katalogu odpadów, zostały zakwalifikowane pod kodem 16 01 03 jako „zużyte opony”. W takim przypadku proces odzysku, polegający na wykorzystaniu zużytych opon do obciążania pryzm kiszonkowych przez rolników wymaga uzyskania zezwolenia - informuje Ryszard Borys, prezes DIR. 

Obecnie zezwolenie takie wydaje, w drodze decyzji, marszałek województwa lub starosta. Wydawane jest ono na wniosek rolnika, który zamierza wykorzystać zużyte opony, w tym przypadku, do zabezpieczania pryzm kiszonkowych, a wykorzystanie zużytych opon bez wymaganego zezwolenia na przetwarzanie odpadów rodzi konsekwencje prawne dla rolnika.

- Naszym zdaniem potrzebna jest zmiana w ustawie, która będzie dotyczyła tego, aby rolnicy mogli składać same oświadczenia, bez potrzeby występowania o specjalne zezwolenie - uważa prezes DIR. - Rolnik, który posiada udokumentowaną produkcję zwierzęcą w przypadku kontroli powinien okazać jedynie oświadczenie, które będzie równoznaczne z tym, że nie zostanie nałożony na niego żaden mandat karny.

Biorąc pod uwagę fakt, że zużyte opony i tak najczęściej leżą w gospodarstwie, bo trudno o ich utylizację - ich dodatkowe wykorzystanie przy zabezpieczeniu pryzmy z kiszonką niewiele zmienia dla środowiska. Wniosek Dolnośląskiej Izby Rolniczej wydaje się wiec być zgodny nie tylko z realiami gospodarstw, ale i ze zdrowym rozsądkiem. Warto więc, by nowy minister klimatu ai nad tym wnioskiem pochylił.