To był trudny rok dla producentów zbóż

Sami rolnicy jako jeden z głównych powodów problemów wskazują na ogromny napływ towarów rolnych z Ukrainy. Oficjalne zatrzymanie tego importu w połowie roku niewiele dało pod kątem cen - jak często było słychać, magazyny przetwórców i paszarni były napełnione tanim zbożem z Ukrainy po brzegi.

Plony były dobre. Jak oficjalnie poinformowano, Główny Urząd Statystyczny zbiory zbóż ogółem ocenił na 35,8 mln t, tj. o ok. 0,5% więcej od zbiorów ubiegłorocznych, a produkcję zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi oszacował na 26,5 mln t, tj. o ok.  2% mniej od zbiorów ubiegłorocznych. Ziemia obrodziła. Według wyliczeń GUS-u, na podstawie prowadzonych szacunków, oceniono, że powierzchnia uprawy zbóż ogółem w 2023 r. wyniosła ok. 7,2 mln ha, w tym powierzchnia zasiewów zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi – ok. 5,8 mln ha, z tego:

• pszenicy ponad 2,4 mln ha,
• żyta ponad 0,7 mln ha,
• jęczmienia ponad 0,6 mln ha,
• owsa blisko 0,5 mln ha,
• pszenżyta ok. 1,2 mln ha,

Podsumowując produkcję zbóż nie można pominąć kukurydzy. Z szacunków GUS wynika, ze powierzchnia uprawy kukurydzy na ziarno zwiększyła się w porównaniu z ubiegłoroczną o około 5% i wyniosła ok. 1,3 mln ha. Plony kukurydzy na ziarno mają wynieść 72,9 dt/ha i będą większe od ubiegłorocznych o ok. 1,8 dt/ha, tj. o 3%. Zbiory kukurydzy uprawianej na ziarno oszacowano na ok. 9,2 mln t, tj. o ok. 8% więcej od ubiegłorocznych.

Jednak to nie był łatwy rok dla producentów zbóż. Zimna i późna wiosna spowodowała kłopoty z terminowym wysiewem kukurydzy. Wysokie ceny nawozów i środków ochrony roślin spowodowały, że wielu rolników chciało oszczędzić trochę pieniędzy na chemii uprawowej, nie wiedząc, jakie ceny będą w skupach po nowych zbiorach.

Ceny - niestety - zawiodły rolników. Ceny zbóż w chwili obecnej są o około 40% niższe niż przed rokiem, kiedy już dawno było po górce cenowej spowodowanej niepewnością co stanie się na rynku żywności po rozpoczęciu agresji Rosji na Ukrainę. Sięgnijmy po oficjalne dane.
- W listopadzie 2023 r. cena pszenicy w skupie (87,94 zł za dt) spadła zarówno w stosunku do października br. (o 2,2%), jak i w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (o 42,6%) - poinformował GUS. - Cena żyta w skupie (63,79 zł za dt) była niższa o 6,6% w porównaniu z październikiem br. i o 48,5% w stosunku do listopada ub. roku. 

Z dużym prawdopodobieństwem można napisać, że większość producentów rolnych na zbożach w kończącym się roku straciła. oficjalne dane mówią jednak, że na świecie spożywa się coraz więcej zbóż - jest więc nadzieja, że nastąpi wreszcie odbicie cenowe. Na naszym lokalnym rynku do tej nadziei niezbędne jest przekonanie, że władze polskie i unijne potrafią zadbać o interesy polskich rolników. Nowy minister rolnictwa Czesław Siekierski jest doświadczonym eurodeputowanym i doskonale wie, jak się w UE stanowi prawo. Teraz chodzi o to, by zadbał o prawo niedyskryminujące polskich rolników.