Produkcja królików rzeźnych
Dlatego też polecane jest dla alergików, dzieci oraz seniorów. Stanowi źródło zdrowego białka i zawiera niewiele tłuszczu. 100 g króliczego mięsa ma tylko 114 kcal. Dodatkowo, dzięki małej zawartości puryn – związków azotowych, które przyczyniają się do powstawania kryształków kwasu moczowego w stawach, jest bardzo dobre dla osób chorujących na dnę moczanową.
Większość wyprodukowanego w Polsce mięsa króliczego jest przeznaczana na eksport do krajów Europy Zachodniej. Ostatnie lata wskazują na zwiększenie zainteresowania mięsem króliczym, a jest to spowodowane większą dostępnością tusz króliczych w popularnych obecnie marketach.
Dobór ras
Hodowla królików mięsnych nie jest skomplikowana i nie wymaga dużych nakładów finansowych. Rasy, które najlepiej nadają się do hodowli na mięso to te średnie, charakteryzujące się dużą płodnością oraz szybkim okresem osiągania ubojowej masy ciała (około 3-4 miesiące). Należą do nich: królik biały oraz czerwony nowozelandzki, kalifornijski czy termondzki. Na uwagę zasługują również linie hybrydowe sprowadzane spoza granic Polski: Zika, Hyplus czy Altex, które wyróżniają się wyższymi wskaźnikami użytkowymi niż rodzice z tradycyjnych linii hodowlanych. Mamy też rasę rodzimą– popielniańską białą, którą można nabyć w Instytucie Zootechniki w Balicach.
Czym karmić królika?
Króliki są bardzo wrażliwe na pokarm niskiej jakości. W ekologicznych gospodarstwach żywią się naturalnymi paszami gospodarskimi. Z pasz treściwych najczęściej stosuje się: ziarna zbóż – jęczmienia, pszenicy i owsa (z wyjątkiem żyta), w całości lub śrutowane kukurydzę oraz otręby. Z pasz objętościowych można podawać w ograniczonej ilości susze z roślin motylkowych i soczyste zielonki (nie wolno serwować zielonych, mokrych i zagrzanych), słomę i kiszonki. Pożądanym składnikiem diety tych zwierząt są: marchew, buraki pastewne lub brukiew. W okresie zimowym wartościowym pokarmem będą parowane ziemniaki. Wskazane jest także dodawanie preparatów witaminowo – mineralnych. Na dużych fermach wielkotowarowych zapotrzebowanie żywieniowe królików pokrywane jest dzięki gotowym mieszankom paszowym w postaci granulatu.
Jeżeli karmimy króliki paszami miękkimi, należy do klatek wkładać gałązki, aby króliki mogły na nich ścierać stale rosnące zęby. Warto podawać gałęzie i liście z takich drzew, jak: akacja, brzoza, topola, wierzba i lipa. Nie należy podrzucać natomiast gałązek drzew owocowych pestkowych.
Do roślin szkodliwych dla królików zaliczamy: cis, jałowiec, bukszpan, tuję, bluszcz oraz konwalię.
Utrzymanie królika
Króliki można utrzymywać w klatkach na wolnym powietrzu, pod zadaszeniem lub w pomieszczeniach – w klatkach bądź kojcach, pojedynczo lub grupowo. Przy czym króliki stada podstawowego, po osiągnięciu dojrzałości płciowej, najlepiej przetrzymywać pojedynczo.
Zwierzętom należy zapewnić dostęp do światła naturalnego lub sztucznego przez 14–16 godzin na dobę. Klatki muszą być wyposażone w karmidła, poidła i domki wykotowe dla samic. W zimie należy im zagwarantować dużą ilość ściółki. Optymalna temperatura w pomieszczeniach dla samic z młodymi to 18oC. W miarę wzrostu zwierząt można ją zmniejszać. Dorosłe osobniki natomiast mogą być utrzymywane w temperaturze 12-14oC. Odpowiednia wilgotność w króliczarni powinna wynosić około 65%. Zbyt niski jej poziom może powodować wysuszenie błon śluzowych
i obniżenie odporności zwierząt na choroby, np. układu oddechowego.
Chów na wolnym powietrzu – polega na rozstawieniu na otwartej przestrzeni klatek jedno- lub kilkupoziomowych. W takim systemie hodowli porody odbywają się tylko wiosną oraz latem, kiedy temperatura jest odpowiednia do odchowu młodych. Króliki są bardzo wrażliwe na upały, bezpośrednie działanie promieni słonecznych oraz przeciągi.
Dlatego klatki powinny być osłonięte, zabezpieczając zwierzęta przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych, takich jak słońce, wiatr i deszcz.
Chów na ściółce w pomieszczeniach zamkniętych – w takim wypadku na podłodze powinna znajdować się ściółka, pozwalająca królikom na swobodne poruszanie się i budowanie gniazd podczas wykotów. Na ściółkę wybiera się siano lub słomę, które stanowią dodatkowo pasze uzupełniające.
Chów klatkowy w pomieszczeniu zamkniętym – organizowany jest w ten sposób, że ustawia się rzędy klatek,
jedno- lub wielokondygnacyjnych. Wykonuje się je z siatki ocynkowanej. Zagródki wielokondygnacyjne muszą mieć szczelne podłogi z blachy lub plastiku, nachylone w kierunku tylnej ściany, aby mógł po nich spływać mocz. Na górze klatki umieszczamy ruszt z drewna, plastiku lub siatki.
Króliki rzeźne można utrzymywać grupowo, ale na jednego osobnika powinno przypadać 0,06-0,1 m2 powierzchni podłogi klatki. Młode króliki, w wieku 4-6 miesięcy, najlepiej umieszczać w grupie tej samej płci, w ilości 3-4 sztuk, w klatce o wymiarach 80x80 cm. Samce reprodukcyjne powinny natomiast znajdować się w klatkach o wymiarach 70x50 cm, a ich wysokość ma umożliwiać im zajmowanie wygodnej pozycji podczas krycia (45 cm).Klatki dla królików ustawiane w kilku kondygnacjach powinny być oddalone od podłogi o około 60-70 cm. Pomiędzy klatkami należy pozostawić 25 cm na nachyloną blachę, dzięki której zwierzęta znajdujące się poniżej, nie będą brudzone kałem i moczem towarzyszy. W zachowaniu czystości pomagają dwie pary drzwiczek – górne, dzięki której cała powierzchnia klatki może być podniesiona do góry oraz przednie – do wyciągania królika lub podawania pokarmu.
Czy chów królika podlega zgłoszeniu?
Kontrolę nad produkcją mięsną sprawuje Inspektorat Weterynarii i do tej instytucji hodowlę królików na przeznaczenie mięsne trzeba zgłosić. Nie ma natomiast wymogu rejestracji hodowli w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, bo króliki obecnie nie są wykazywane w systemie IRZ. Warto jednak wstąpić do Związku Hodowców Królików i Drobnego Inwentarza, który zrzesza hodowców, organizuje wystawy oraz prowadzi działalność informacyjną. Związek inicjuje i organizuje chów i hodowlę drobnego inwentarza. Na terenie województwa łódzkiego najprężniej działa Wieluński Związek Hodowców Królików i Drobnego Inwentarza.
Natalia Meler
Artykuł opublikowany we współpracy z Łódzkim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|