Mięso z laboratorium czy mięso zwierząt gospodarskich? Producenci piszą do ministra

- W związku ze zbliżającym się posiedzeniem AGRIFISH zwracamy się z prośbą o przyłączenie się i poparcie inicjatywy Włoch, Francji oraz Austrii zmierzające do poszerzonej dyskusji na temat ochrony produkcji żywności w oparciu o gospodarstwa rolne - poinformowali przedstawiciele organizacji producenckich. - Nasz niepokój budzą praktyki produkcji żywności opartej na hodowli sztucznych komórek w laboratoriach na całym świecie. Jednak te praktyki stanowią zagrożenie dla tradycyjnego rolnictwa i rzeczywistych metod produkcji żywności, które leżą u podstaw europejskiego modelu rolniczego. Te nowe praktyki obejmują produkcję mięsa przy użyciu technologii komórek macierzystych, które wymagają pobrania tkanki od żywych zwierząt.
Autorzy listu podkreślają, że rozwój tej nowej produkcji żywności hodowanej w laboratoriach rodzi wiele pytań, które powinny być poddane szerokiej debacie publicznej. Szereg pytań jest już częściowo uwzględnionych w przepisach Rozporządzenia (UE) nr 2015/2283 w sprawie nowych produktów spożywczych. Te kwestie są istotne dla przyszłego społeczeństwa, które chcemy budować w Europie i dlatego powinny być one częścią odnowionej i szerokiej debaty w UE dotyczącej mięsa hodowanego w laboratoriach.
- Pytania te obejmują, między innymi kwestie etyczne. Powinniśmy sobie postawić pytanie, czy biorąc pod uwagę zakaz używania hormonów przy produkcji mięsa oraz zakaz klonowania zwierząt powinniśmy pozwolić na produkcję mięsa w laboratoriach? Czy produkcję mięsa opartego na komórkach można uznać za bardziej przyjazną? - rozważają sygnatariusze pisma. - Jak utrzymać łąki i praktyki rolnicze na obszarach górskich czy innych, gdzie hodowla zwierząt jest jedyną forma użytkowania gleb? Musimy również odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki jest rzeczywisty ślad węglowy technik produkcji mięsa hodowanego w laboratoriach?
Przedstawiciele organizacji producentów żywności przypominają także, że Unia Europejska jest światowym liderem w zakresie bezpieczeństwa żywności oraz dobrostanu zwierząt. Europejscy rolnicy przyczyniają się do około 1,3% PKB, jednak nasze wysiłki w zakresie zapewniania bezpieczeństwa żywnościowego, zwiększania samowystarczalności oraz dostarczania obywatelom wysokiej jakości i bezpiecznej żywności są dużo większe niż mogłyby wskazywać na to suche liczby.
- W naszej opinii konieczne jest przejrzyste, oparte na nauce i wszechstronne podejście do oceny rozwoju produkcji sztucznego mięsa. Bezsprzecznie należy stwierdzić, że sztuczne mięso wyprodukowane w laboratoriach nie ma nic wspólnego z rolnictwem i jest zagrożeniem dla milionów gospodarstw rolnych oraz bezpieczeństwa żywnościowego - podsumowują autorzy listu.
Pod pismem podpisali się przedstawiciele: Krajowej Rady Izb Rolniczych, Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, NSZZ Solidarność RI, Krajowej Izby Drobiarstwa - Izby Gospodarczej, Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS”, Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG, Polskiej Federacji Rolnej, Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego, Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Związku Polskie Mięso, Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP, Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj oraz Partii Twiterowych Rolników.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|