Potrzebna pomoc finansowa dla producentów ziół

O sprawie koniecznej pomocy dla producentów ziół alarmuje Lubelska Izba Rolnicza.
- Jako samorząd rolniczy otrzymujemy wiele sygnałów dotyczących znaczącego spadku opłacalności produkcji zielarskiej w województwie lubelskim - informuje Gustaw Jędrejek, prezes LIR. - W ciągu dwóch ostatnich lat nastąpiło znaczne spowolnienie produkcji zielarskiej oraz drastyczny spadek cen surowca zielarskiego. Zostało to spowodowane przez wiele nakładających się na siebie czynników. Były to: wybuch wojny w Ukrainie, zatrzymanie eksportu surowców zielarskich do Rosji, problemy ze zbytem, duży wzrost kosztów suszenia i przechowywania surowca zielarskiego (ceny gazu, energii elektrycznej, paliw płynnych i kopalnych), wzrost cen środków produkcji szczególnie nawozów mineralnych, wzrost kosztów transportu oraz wzrost nakładów na pracowników najemnych (wzrost płacy minimalnej).
Izba poinformowała, ze obecnie wiele zielarskich firm, które działają na polskim rynku, importuje w dużych ilościach tańsze surowce zielarskie m.in. z Ukrainy, a w przyszłości prognozowany jest jeszcze znaczny rozwój produkcji zielarskiej w tym kraju, co niewątpliwie dodatkowo będzie destabilizować nasz rodzimy rynek.
- Jeśli w związku z kryzysem polskiego zielarstwa nie będzie odpowiedniej reakcji ze strony ministerstwa rolnictwa, sektor ten znacznie ograniczy produkcję lub całkowicie jej zaniecha - dodaje prezes Jędrejek. - Zarząd LIR stoi na stanowisku konieczności wsparcia produkcji zielarskiej w Polsce poprzez wprowadzenie dopłat w ramach systemu płatności bezpośrednich związanych z produkcją. Konieczne byłoby również udzielenie wsparcia finansowego dopłat do sprzedanego już surowca na zasadach takich jak dopłaty do zbóż, kukurydzy czy rzepaku, o jakie rolnicy mogli występować w 2023 r.
LIR jest przekonana, że wprowadzenie dodatkowych dopłat do produkcji roślin zielarskich pomoże naszym rolnikom przetrwać najcięższy okres i zapobiec dalszej zapaści produkcji zielarskiej w Polsce. Pomoc producentom ziół leży - dosłownie - w interesie nas wszystkich, którzy kiedykolwiek korzystali z wspierających zdrowie właściwości roślin lub z miodów ziołowych. Produkcja ziół w Polsce daje gwarancję, że surowiec nie będzie zanieczyszczony pestycydami i produkowany jest bez preparatów zabronionych w UE. Jakość polskich ziół jest powszechnie znana. Zioła mają nas wspierać, a nie szkodzić, dlatego warto, aby pochodziły z najlepszych polskich plantacji.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|