Święto Ofiarowania Pańskiego - w pamiętnikach Egerii
Święto „Ofiarowania Pańskiego” było znane i uroczyście obchodzone w Jerozolimie już w IV wieku. Pątniczka hiszpańska Egeria, która wtedy odwiedzała miejsca święte w Palestynie, pozostawiła opis swojej podróży. Tekst pamiętnika odnaleziono przypadkiem w XIX wieku. Egeria w w swoim słynnym „Dzienniczku”, tak opisywała święto Ofiarowania Pańskiego: „Czterdziesty dzień po Epifanii (czyli po Trzech Królach) obchodzony jest tutaj niezmiernie uroczyście. Tego bowiem dnia procesja udaje się na Anastasis i wszyscy w niej biorą udział. Wszystko odbywa się jak zwykle z największą radością, jak na Wielkanoc. Wszyscy kapłani i biskup głoszą kazania o tych słowach Ewangelii, jak to czterdziestego dnia Józef i Maryja zanieśli Pana do świątyni, jak Go ujrzał Symeon i Anna prorokini (...); o tym, co powiedzieli, ujrzawszy Pana, o samym ofiarowaniu dokonanym przez rodziców. Następnie, gdy wszystko odbędzie się jak zwykle, odprawia się Mszę św. i na tym kończy się nabożeństwo”
W roku 1884 w bibliotece w miejscowości Arezzo, w Toskanii, we Włoszech odnaleziono pewien niezwykły pamiętnik, pochodzący z IV wieku naszej ery. I niezwykły nie tylko ze względu na wczesne pochodzenie, ale i na autora a właściwie autorkę. Była nią niejaka Egeria - pątniczka, która w latach 381-384 odwiedziła Ziemię Świętą i opisała swoją podróż. Najprawdopodobniej pochodziła z Półwyspu Iberyjskiego i była osobą zamożną, być może była krewną panującego wtedy cesarza Teodozjusza Wielkiego. Pisała po łacinie i doskonale znała Biblię oraz apokryfy. Pamiętnik Egerii okazał się kopalnią wiedzy dla badaczy zajmujących się historią liturgii, dla archeologów i językoznawców. W pierwszej części Egeria opisywała szczegółowo swoje podróże, a w drugiej nabożeństwa i uroczystości odbywające się w Jerozolimie, w których uczestniczyła. Okazuje się, że już wtedy w IV wieku znane było i świętowane Ofiarowanie Pańskie.
Egeria opisuje je tak:
„Czterdziesty dzień po Epifanii obchodzony jest tutaj niezmiernie uroczyście. Tego bowiem dnia procesja udaje się na Anastasis i wszyscy w niej biorą udział. Wszystko odbywa się jak zwykle z największą radością, jak na Wielkanoc. Wszyscy kapłani i biskup głoszą kazania o tych słowach Ewangelii, jak to czterdziestego dnia Józef i Maryja zanieśli Pana do świątyni, jak Go ujrzał Symeon i Anna prorokini (...); o tym, co powiedzieli, ujrzawszy Pana, o samym ofiarowaniu dokonanym przez rodziców. Następnie, gdy wszystko odbędzie się jak zwykle, odprawia się Tajemnicę (Mszę św.) i na tym kończy się nabożeństwo”.
Głównym symbolem tego święta, który przewija się we wszystkich tekstach i śpiewach liturgicznych - jest światło. Procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w V wieku. Od X wieku upowszechnił się obrzęd święcenia świec, których płomień symbolizuje Jezusa. W czasie Ofiarowania starzec Symeon wziął na ręce Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: „Światłość na oświecenie pogan". Ale wypowiedział on również słowa: „Oto Ten stanął na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, a także jako znak wywołujący sprzeciw, aby na jaw wyszły ukryte myśli wielu serc. A twoją duszę przeszyje miecz". Proroctwo to jest rozumiane jako zapowiedź Męki Chrystusa. Dziecko spotka sprzeciw i prześladowania. W Jego los włączona jest matka. Nauczanie Pana Jezusa doprowadzi wielu do upadku, a wszystkich zmusi do życiowego wyboru. Opór przywódców Izraela, wobec mesjańskiej działalności Chrystusa, boleśnie dotykał Maryję, a szczytem Jej cierpienia było ukrzyżowanie Syna.
Lidia Lasota
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|