KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Oziminy - problemem nie jest mróz, ale roztopy

Opublikowano 04.02.2024 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Po kilku chłodniejszych tygodniach mamy wyraźne ocieplenie. Czy jest obawa, że oziminy się rozhartują w styczniowo-lutowych promieniach słońca. Na razie jest na tyle umiarkowane, że dla większości upraw zagrożenia nie ma.

- Na pewno jeszcze przyjdzie zima, a pierwsze cieplejsze dni z przełomu stycznia i lutego nie oznaczają jeszcze wiosny - powiedział nam Józef Węgrzyn, inżynier rolnik z Wielkopolski. - Dopiero po tym, gdy wir polarny się rozpadnie i masy chłodu spłyną na nasze szerokości geograficzne, może przyjść prawdziwa wiosna. 

Na razie jednak wir polarny ma się świetnie, a łagodniejsza wersja zimy cieszy wielu rolników, choć są regiony, gdzie można obawiać się o rozhartowanie ozimin. 

- W całej wschodniej Polsce jeśli mamy temperaturę powyżej zera, to są to zaledwie 2-3 stopnie - dodaje pan Józef. - Większy problem może być w najcieplejszych regionach kraju, choćby na Dolnym Śląsku, na nasłonecznionych lekko pochyłych polach. Jednak noc nadal jest długa, a wyżowa pogoda zazwyczaj daje dość chłodne noce.

Zdaniem pana Józefa większym zagrożeniem mogą być roztopy i podtopienia. Gwałtowne ocieplenie spowodowało bowiem topnienie dużych mas śniegu i w wielu miejscach w Polsce z tego powodu są wydane ostrzeżenia meteorologiczne. Rolnicy uprawiający pola w zlewni Bugu, Krzny, Pilicy, Widawy czy Neru obawiają się podtopień. 

- Gdy gleba przesiąknięta jest wodą, która wylewa się z rowów melioracyjnych to dla ozimin prawdziwe wyzwanie. Zastoiska wodne oznaczają, że gleba jest całkowicie nasycona wodą, zwłaszcza w górnej warstwie. Oznacz to także, że w glebie nie ma już powietrza, bo zostało ono wyparte przez wodę, która dodatkowo wypłukuje składniki mineralne - wyjaśnia inżynier Węgrzyn. -  Taka sytuacja, gdy utrzymuje się powyżej tygodnia, może powodować zamieranie drobnych korzeni.

Najbardziej niekorzystną wersją byłoby przyjście silnego mrozu, bo wtedy oziminy zostałyby skute lodem. Jednak osłabione takim stresem oziminy trzeba będzie wiosną szczególnie uważnie monitorować pod kątem chorób wywoływanych przez grzyby. Dalszy scenariusz zależy wyłącznie od pogody, a na nią, na razie, wpływu większego nie mamy.
 

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj