Przetwory pod lupą inspekcji handlowej

Przetwory skontrolowano w 107 podmiotach - w tym w 89 sklepach i 18 zakładach produkcyjnych. Nieprawidłowości stwierdzono w 14 podmiotach - w tym w 6 zakładach produkcyjnych.
Cech organoleptycznych w skontrolowanych przetworach owocowych i warzywnych nie zakwestionowano na żadnym z etapów kontroli. Stwierdzono natomiast nieprawidłowości dotyczące tak zwanych parametrów fizyko-chemicznych.
- Stwierdzone nieprawidłowości w skontrolowanym asortymencie na etapie detalu to głównie: zaniżona masa netto oraz masa netto produktu po odsączeniu, zawyżona zawartość cukrów w produkcie lub zawyżona zawartość białka – w stosunku do deklaracji producenta, zaniżona zawartość ekstraktu ogólnego w stosunku do wymaganej przepisami - poinformowała inspekcja. - Natomiast nieprawidłowości stwierdzone na etapie produkcji to: zawyżona zawartość cukrów w stosunku do deklaracji producenta czy obecność siarczynów w wyrobie gotowym, przy jednoczesnym braku deklaracji ich obecności na opakowaniu.
W partiach skontrolowanych przetworów na etapie detalu stwierdzano najczęściej następujące nieprawidłowości:
• informacja o wartości odżywczej przedstawiona w sposób nieprawidłowy, bez doprecyzowania, czy odnosi się do produktu całego czy bez zalewy,
• brak informacji o procesie, jakiemu został poddany wyrób, np. sterylizacji,
• błędne sformułowanie informacji o dacie minimalnej trwałości,
• przekroczenie daty minimalnej trwałości.
Najczęstsze nieprawidłowości na etapie produkcji to z kolei:
• niewłaściwe przedstawienie informacji o masie netto,
• niepełne dane producenta,
• brak informacji o masie netto po odsączeniu,
• brak informacji o wartości odżywczej na opakowaniu,
• brak informacji o procesie, jakiemu został poddany wyrób, np. sterylizacji,
• błędne określenie kolejności składników w wykazie składników.
Wśród tych ostatnich najciekawszą nieprawidłowością zakwestionowaną przez IJHARS jest ,,bezpodstawne zastosowanie znaku „bez GMO”.
Jakie stąd wnioski płyną dla nas? Najlepsze przetwory to te, które przygotowujemy sami z kupionych lokalnie warzyw i owoców. Oczywiście, jeśli z jakiegoś powodu nie możemy ich zrobić, to na sklepowych półkach na pewno znajdziemy coś dla siebie...
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|