Nie tylko chowacze mogą być problemem...

- Łagodna zima sprzyjała gryzoniom – w wielu miejscach na polach można zauważyć ich liczne nory. Jeśli są zamieszkałe („aktywne”) można się spodziewać znacznych strat w okresie wiosennym - poinformowali eksperci z IOR-PIB.
Specjaliści od ochrony roślin podkreślają także, że stojąca w wielu miejscach na polach woda może także prowadzić do gnicia ozimin. Jednak największą aktywność w tej chwili przejawiają chowacze.
- W kilku miejscach (okolice Lwówka i Otusza, Winna Góra) na rzepaku ozimym metodą czerpakowania odłowiono pojedyncze chrząszcze chowacza czterozębnego (Ceutorhynchus pallidactylus). Wysokie temperatury powodują, że agrofagi wcześniej opuszczają swoje zimowiska i wskazany jest ich wzmożony monitoring - dodają eksperci z Zakłady Sygnalizacji i Monitorowania Agrofagów w IOR w Poznaniu.
W prognozach meteorologicznych na razie chłodu nie widać. Przewidywania synoptyków mówią jednak nadal o sporych opadach deszczu w najbliższych dniach.
- W wypadku przekroczenia progów szkodliwości, może być konieczne wczesne wykonanie zabiegów ochronnych, o ile warunki glebowe i pogodowe na to pozwolą - dodają eksperci z IOR-PIB.
Jednak w tej chwili nasączona wodą gleba powoduje, że w większości regionów Polski na pola wjechać jest bardzo trudno.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|