KalendarzRolników.pl
PARTNERZY PORTALU
  • Partner serwisu Krajowa Rada Izb Rolniczych
  • Partner serwisu Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • ODR Bratoszewice

WYSZUKIWARKA

Rolnicy zablokowali Polskę, ale jest spokojnie

Opublikowano 21.03.2024 r.
przez Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Sondaże mówią, że ponad 80% Polaków popiera protest rolników. Choć w środę ciągniki i maszyny rolnicze zablokowały praktycznie całą Polskę, to jednak było wyjątkowo spokojnie. Był to zdecydowanie największy z rolniczych protestów w 2024 roku.

Protest rolników

Protesty zgłoszono w prawie 600 miejscach. Jak oszacowała policja, w całej Polsce w strajkach wzięło udział około 70 tysięcy rolników. Do rolników lokalnie dołączali także przedstawiciele innych branż. Druhowie ochotnicy w Gdańsku oraz w kilku powiatach na Podlasiu także dołączyli do protestu. Jak mówili, są zarówno strażakami, jak i rolnikami.

Okazało się, że rolnicy w wielu miejscach przygotowali akcje informacyjne.

- W powiecie wołoskim jako formę protestu rolnicy wybrali przekazywanie ulotek i informacji o tym, dlaczego protestujemy. Rolnicy także rozdają jabłka - mówił jeden z protestujących przedstawicieli NSZZ Solidarność RI w powiecie wołoskim. - Nie utrudniamy mieszkańcom naszego powiatu dojazdu do szkoły i do pracy, ponieważ wszyscy razem tu mieszkamy. 

Choć protesty trwają bez mała dwa miesiące, to na razie nie ma porozumienia z ministerstwem w sprawie głównych postulatów.

- Wiemy, że też nas popieracie - mówił do mieszkańców protestujący rolnik. - Tak naprawdę protestujemy też dla was, dla konsumentów, dla społeczeństwa polskiego. 

Dwa podstawowe postulaty są niezmienne od początku protestu, który rozpoczął się jeszcze w styczniu: zatrzymanie Zielonego Ładu w rolnictwie i zatrzymanie ogromnego importu produktów spożywczych z Ukrainy. W wielu miejscach jednak zdecydowano się na blokady.

- Dzisiaj blokady w Koszalinie Sławnie i Bobolicach. Przepraszamy za utrudnienia, walczymy o swoje gospodarstwa - poinformowali w mediach społecznościowych przedstawiciele NSZZ RI w Koszalinie.

Blokowano nie tylko drogi lokalne. Zablokowane zostały kluczowe zjazdy z wielu autostrad. Do wielu miast także wjechały rolnicze ciągniki. W większości było jednak bardzo spokojnie.

Liczne protesty lokalne mają też tę przewagę nad jednym dużym protestem, że lokalnie wszyscy się znają. To powoduje, że znacznie trudniej o prowokacje. Gdy policjant i rolnik mieszkają w sąsiednich wsiach łatwiej się dogadać, i znaleźć zrozumienie u mieszkańców pobliskiego miasta. Bo Polak z Polakiem zawsze umiał się dogadać. 

Fot.: Facebook, Twitter
Źródło wypowiedzi:  https://www.facebook.com/nasze.sprawy.3/videos/765882682156839

 

kontakt1.jpg Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj