Sezon na parcha jabłoni rozpoczęty

Jak podano, w pierwszej połowie marca na podstawie obserwacji prowadzonych w Sadzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa–PIB w Dąbrowicach, stwierdzono, że w około 5% pseudotecjów Venturia inaequalis pojawiły się dojrzałe askospory, potencjalnie gotowe do wysiewu w powietrze sadu. Teraz okazało się, że zarodniki już są wysiewane.

- Na podstawie obserwacji prowadzonych w Instytucie Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach, w powietrzu kwatery jabłoni niechronionych przed parchem jabłoni, w Sadzie Doświadczalnym w Dąbrowicach, stwierdzono pierwsze w tym roku wysiewy askospor Venturia inaequalis - poinformował Instytut Ogrodnictwa - Państwowy Instytut Badawczy w Skierniewicach.

Parch jabłoni jest doskonale znany wszystkim sadownikom i  wszystkim gospodarzom - jest to bowiem choroba powszechna, a w naszym klimacie stwierdza się ją na jabłoniach nieomal od zawsze. 

Typowe objawy parcha to oliwkowo-zielone plamy na liściach, które stopniowo ciemnieją i prowadzą do deformacji lub perforacji tkanki liścia. Prowadzi to do deformacji i zwijania się liści, co powoduje dalsze rozprzestrzeniania się porażonych miejsc. Na niezdrewniałych pędach łatwo jest zauważyć skupienia grzybni, często porażane są ogonki liściowe. Oczywiście, parch atakuje także owoce, także te bardzo  młode. 

Najłatwiejszym sposobem zapobiegania parchowi jabłoni jest sadzenie odmian niepodatnych na zakażenie tą chorobą. Warto kierować się tą cechą przy zakładaniu nowych sadów lub wymianie nasadzeń. Odmiany odporne zdarzają się także wśród dobrze znanych i lubianych odmian starych - szara i złota reneta są doskonałymi przykładami takich właśnie odmian. Niemniej jednak warto zauważyć, że sezon chorób powodowanych przez grzyby w sadach także należy uznać za rozpoczęty.