Uwaga na czarną zgniliznę korzeni

- Sprawcą czarnej zgnilizny korzeni jest grzyb Thielaviopsis basicola (synonim Chalara elegans). Podobnie jak w zeszłym roku, obserwuje się obecnie nasilone objawy chorobowe na plantacjach łubinu w całej Polsce. Najsilniej porażone rośliny posiadają całkowicie sczerniały system korzeniowy, a łodyga nad korzeniem przybiera ciemniejszą barwę - wyjaśniają eksperci z IOR-PIB. - Rośliny więdną i zamierają placowo w całych rzędach.
Często czarnej zgniliźnie korzeni towarzyszą także inne choroby, które utrudniają identyfikację głównego winowajcy. Tym bardziej, że na tę chorobę podatny jest nie tylko łubin.
- Thielaviopsis basicola to sprawca czarnej zgnilizny korzeni także wielu roślin ozdobnych. Charakterystyczne czarno zabarwione końcówki korzeni w obecnym sezonie obserwowano na lawendzie, bratku i szałwii, ale choroba może wystąpić także m.in. na petunii, poinsecji i floksie - informują eksperci z IOR. - Typowe objawy naziemne obejmują żółknięcie liści, karłowatość i więdnięcie. Choroba szybko się rozwija i może prowadzić do zamierania roślin). Na roślinach ozdobnych często mylona jest z fytoftorozą. Zainfekowane przez T. basicola obszary korzenia wyraźnie różnią się od białych, zdrowych części systemu korzeniowego. Umożliwia to odróżnienie od innych chorób, jednakże w zaawansowanych stadiach objawy poszerzają się i cały system korzeniowy czernieje i zamiera.
Niestety, walka z czarną zgnilizną korzeni jest niezwykle trudna. Ochrona łubinu przed czarną zgnilizną korzeni jest ograniczona tylko do metod agrotechnicznych. Najlepszą profilaktyką jest prawidłowy płodozmian i zapewnienie optymalnych warunków glebowych. W przypadku roślin ozdobnych metoda walki z choroba jest znacznie bardziej drastyczna. Tu należy jak najszybciej usuwać i niszczyć zainfekowane rośliny.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|